Dziś (7.10.) około godziny 17:00, mieszkańcy regionu, dokładnie dużej części powiatu wodzisławskiego wyraźnie odczuli wstrząs. O sprawie informują nas Czytelnicy, którzy przekazują, że odczucie to było stosunkowo silne.
W piątek około godziny 5:00 w kopalni Borynia, należącej do JSW, miał miejsce podziemny wstrząs. Zaniepokojeni mieszkańcy dzwonią na kopalnie z prośbą o informacje na ten temat.
Zakończyła się akcja ratunkowa na KWK Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. Ratownicy wytransportowali na powierzchnię ciała wszystkich 10 zaginionych górników.
AKTUALIZACJA
Czwarty dzień akcji ratunkowej na kopalni KWK Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. Ratownicy odnaleźli wszystkich zaginionych górników.
AKTUALIZACJA
Trwa akcja ratunkowa w kopalni Zofiówka. Na teren kopalni przyjechał premier Mateusz Morawiecki, zapewniając o rządowym wsparciu dla rodzin górników, którzy zginęli w kopalni Pniówek, po nim - wieczorem - na kopalni pojawił się prezydent RP, Andrzej Duda. Na razie nie ma kontaktu z 10 górnikami w Zofiówce.
AKTUALIZACJA
W niedzielę doszło do tąpnięcia w kopalni „Budryk” należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Wstrząs miał siłę 2,5 stopni w skali Richtera.
Jastrzębska Spółka Węglowa podała najnowsze dane dotyczące zakażonych pracowników. Liczba ta przekroczyła 400 osób.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach stwierdziła, że nikt z osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo nie przyczynił się do tragedii, jaka miała miejsce w kopalni Zofiówka w dniu 5 maja 2018 roku. Nastąpił wtedy wstrząs w wyniku, którego śmierć poniosło pięciu górników.
Blisko rok temu w czeskiej kopalni doszło do wybuchu metanu. Czescy i polscy prokuratorzy nadal prowadzą dochodzenie w tej sprawie. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.
W kopalni „Borynia-Zofiówka-Jastrzębie” doszło do niebezpiecznego wypływu metanu. Załoga została wycofana z miejsca zagrożenia.
Dzisiaj nad ranem w kopalni należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej - Knurów-Szczygłowice miał miejsce wstrząs. Żaden pracownik nie ucierpiał.
Pożar endogeniczny w kopalni Knurów-Szczygłowice wykryto ok. 850 m pod ziemią. Pracownicy przebywający w miejscu zagrożenia zostali ewakuowani.
W czwartek wieczorem w kopalni Budryk należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej miało miejsce tąpnięcie. Żadnemu górnikowi nic się nie stało.
Rok po tąpnięciu w kopalni Zofiówka odsłonięto tablicę poświęconą górnikom, który ponieśli śmierć w wyniku tąpnięcia w dniu 5 maja 2018 roku.
To miał być niczym niezmącony majówkowy weekend. Większość jastrzębian odpoczywała podczas wolnych dni, kiedy w sobotę 5 maja 2018 roku miasto i całą Polskę obiegła wiadomość, że w kopalni Zofiówka doszło do tąpnięcia. 5 górników zginęło.
Ratownicy przetransportowali na powierzchnię ciała czterech kolejnych ofiar katastrofy w czeskiej kopalni CSM Stonawa, gdzie w grudniu ubiegłego roku wybuch metanu zabił 13 górników. Wydostanie z wyrobiska czterech ostatnich ciał zaplanowano na pierwszą połowę maja.
Do wypadku doszło w środę około godziny 15:00 w kopalni "Pniówek". 34-letni górnik pracujący pod ziemią został przygnieciony przez maszynę. Obrażenia okazały się śmiertelne.