Czy w Jastrzębiu będzie bunt restauratorów?
Rząd o kolejne dwa tygodnie przedłużył obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Wyjątek dotyczy tylko dzieci z klas I-III, które pójdą do szkół. Restauratorzy zapowiadają otwarty bunt. Jak sytuacja wygląda w Jastrzębiu?
W Rybniku, Cieszynie i miejscowościach na Podhalu niektórzy właściciele zdecydowali się na otwarcie swoich restauracji czy barów, bądź zapowiadają takie kroki. Jak to jest w Jastrzębiu? Czy u nas też padły takie deklaracje?
- Na chwilę obecną nie mamy żadnych informacji, aby ktoś zapowiadał złamanie prawa i obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa, otwierając lokale gastronomiczne - mówi asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Raz tylko policjanci podjęli czynności w związku ze złamaniem zakazu i otwarciem klubu fitness pod koniec grudnia. W środku znajdowało się 30 osób.
Poeinni wszyscy ludzie (nie ogłupieni propagandą) zbuntować się. Ale nie trzeba robić zbiegowiska, wystarczy normalnie żyć, jak w zwykłym sezonie zimowym. I skarżyć do sądów antyludzkie pomysły władzy...
O jakim buncie mowa, skoro te rozporządzenia nadają się do podtarcia tyłka, bo prawnie mocy nie mają? Mają prawo do prowadzenia działalności gospodarczej, więc to robią...
Niektóre matoły nawet w restauracji nie były a się odzywają mordowanie to w latach 80' 90' były te drugie piękne czasy miło wspominam. Wtedy były mordownie nawet policja przyjeżdżała tylko zwłoki pozbierać. Ach te piękne stare czasy one już nie wrócą
Jak je otworzą to niech się liczą z tym że za ich pazerność ktośoze stracić życie czy zdrowie ja nigdy do takiej knajpy nie wejdę
Panie Generale. Szczerze mówiąc zabawny cytat z kroniki. :) Ale przypominam że mamy rok 2021, a nie 1980 i może warto przejść się po jastrzębskich restauracjach? Jest w nich już coś więcej niż czysta wódka i ogórki. Tylko w takich miejscach ludzi przeraża rachunek na 100zł, bo lepiej w domu się naj**ać wódką za 20zł i narzekać że w Jastrzębiu nic nie ma.
A co takie tłumy w dawnej siedzibie sądu na 1 mają ? Coś tam za darmo dają ?
Tu wystarczy pizza na wynos schabowy i piwko na ławce.
A co tam!
Bunt o co drogo jak nie wiem co a poziom tego jedzenia żenada syf a pieniądze by chcieli niewiadomo jakie a najpierw gotować się nauczyć.
W Wodzisławiu takim na przykład są restauracje.
Wodzio Kebab przy Cyganku i Wodzio Kebab w centrum.
gość...jak ci baba nie gotuje w domu to niestety musisz się pałętać po tych ''super lokalach''...ale podejrzewam że znasz je tylko z nazwy!!! tak wychowałeś tak masz.
Ciemnogród pisowski sie nie buntuje słucha swojego mini wodza i jego kota
ciężkie czasy, kiedyś to nie tylko spora część tego miasta, lecz także okolicznych wiosek i miasteczek żywiło się tzw. flapsami z kopalnianych stołówek (niejeden też dokarmiał dobytek na działkach)
"O jakich mordowniach dokładnie piszesz"
Przypomniala mi sie Polska Kronika Filmowa i jastrzebska restauracja Panderosa.
Lektor czytal "Panderosa, tu nikt nie rzuca stolami, tu stoly sa przymurowane do podlogi".
O jakich mordowniach dokładnie piszesz???poczytaj gościa napisał ci co i jak
Gdzie tu w Jastrzębiu jakaś konkretna restauracja? jak już to same mordownie serwujące piwsko!!! no są jeszcze jadłodajnie serwujące na wynos obiady ale one działają cały czas i na brak klientów nie narzekają.
Jest Dąbrówka, Stary Zdrój, Włoskie Smaki, świetna pizza w Naro i jeszcze kilka ciekawych miejsc gdzie można coś zjeść, ale oczywiście wiecznie niezadowoleni, którzy tylko na wynos biorą bo im się nie chce czterech liter z kanapy ruszyć muszą marudzić. Masakra jacy w tym mieście zgryźliwi tetrycy mieszkają.
Kebab to nie restauracja, a nic przecież innego w tej upadającej osadzie górniczej nie ma.
Jakby Hawane, Melodie, Marago lub Slaska otworzyli, to byloby cos. Lub Dworcowa, Cichy Kacik, Bar Popularny czy chocby flaczki na wynos u Gajdzika.
Bunt kogo ? ...... restauratorów w tej osadzie ???? buhahahahaha
Przede wszystkim w tej upadającej osadzie górniczej nie ma restauracji z prawdziwego zdarzenia.
Są za to punkty serwujące fast foody, w dodatku bardzo kiepskiej jakości.
Tak więc ten cały "bunt" nam tutaj nie grozi.