Związkowcy JSW powolali komitet protestacyjno-strajkowy
Związki zawodowe Jastrzębskiej Spółki Węglowej powołały Komitet Protestacyjno-Strajkowy. Domagają się gwarancji zatrudnienia dla pracowników. Zarząd JSW apeluje o odpowiedzialne zachowanie pracowników.
Reprezentatywne Organizacje Związkowe: NSZZ „Solidarność”, Federacja Związku Zawodowego Górników oraz Kadra protestują przeciwko braku odpowiedzi zarządu na postulaty działaczy dotyczących gwarancji zatrudnienia dla pracowników JSW. Organizacje wystąpiły do Zarządu o pilne spotkanie w terminie do 3 dni.
- Nieuwzględnienie przez zarząd JSW, w terminie określonym powyżej, żądań dotyczących gwarancji zatrudnienia dla wszystkich pracowników JSW na okres dziesięciu lat, spowoduje wszczęcie w JSW sporu zbiorowego - zaznaczono w piśmie reprezentatywnych organizacji związkowych.
Działacze poinformowali Zarząd JSW o powołaniu w dniu 28 marca Komitetu Protestacyjno-Strajkowego.
Zarząd JSW wydał oświadczenie w tej sprawie.
- W nawiązaniu do doniesień prasowych, które pojawiły się w ten weekend, m.in. zapowiedzi strajku w kopalniach i zatrzymania wydobycia, JSW postrzega je jako jawne działanie na szkodę Spółki, Górników i jej pracowników. To brak zrozumienia i poparcia, że dla zachowania miejsc pracy i płacy najważniejsza jest kondycja całej Grupy i tworzony wokół niej klimat – czytamy m.in.
Zarząd podkreśla, że zależy mu na stabilnym rozwoju firmy, co przejawia się poprawą efektywności organizacyjnej, technologicznej i produkcyjnej. Duży nacisk kładzie się również na załogę, która „jest najważniejszą wartością spółki”.
- Chcemy, aby JSW była silną, polską marką dbającą o bezpieczeństwo pracowników, wysoką jakość pracy, doceniającą zaplecze kadrowe oraz wartość, hart ducha i energię do działania, jaką mają pracownicy JSW. Zarząd JSW apeluje także do Strony Związkowej o odpowiedzialne działania, którym nade wszystko powinna przyświecać troska o dobrą, stabilną przyszłość Spółki oraz bezpieczeństwo jej Pracowników na kolejne dekady - czytamy w komunikacie.
A dlaczego tylko na 10 lat? A może gwarancja pracy dla dzieci i wnuków dożywotnio?
Jeżeli 10lat temu poszli na taki układ to czego teraz chcą .są bardzo nie słowni.
Dla kogo te gwarancje? Chyba dla parzykaw i innych pociotków od spraw zbędnych. Najlepszą gwarancją zatrudnienia jest pracowitość i kompetencje. Dobrych i potrzebnych pracowników nikt nie zwalnia.
To te same szumowiny co zawsze domagają się jakiś gwarancji.
Anna Hetman pokazała, że kobieta może umiejętnie kierować miastem. Dostała za to wygraną w pierwszej turze na drugą kadencję. Mała i drobna kobieta potrafi sobie radzić we wszystkich kategoriach problemów miasta.
Teraz czas na porządki w jsw. Pani Barbaro powodzenia!
Zagórowski musi wrócić! Zagórowski musi wrócić! Zagórowski musi wrócić!
Górniku pamiętaj jeden dzień strajku to miesiąc do odróbki ...
Walka o posady zwiącholi nic innego. Brawo Pani prezes. Może zrobi Pani porządek z tą patologią związkową
Dyczko i Załozinski odwolani!!!!
Pani prezes powodzenia w robieniu porządków w jsw. Zz to ośmiornica, której macki sięgają wszędzie.
Zwiazkowcy boją się o swoje stołki.
Jaka sytuacja?Biura wycieczkowe się nakręcają to niech strajkują tylko nas górników nie mieszajcie w wasze interesy brudne!Do roboty na dół!Jak jakiś związkowiec mi zabroni zjazdu to będę prał po łbach!
Żądamy podpisania 30 letnich gwarancji zatrudnienia i corocznej indeksacji płac na poziomie 30 % plus wskażnik inflacyjny , w przeciwnym razie ogłosimy strajk polegający na tym , że górnicy będą pracować , a my tłuste koty przestaniemy chlać wódę i organizować wycieczki co doprowadzi do zapaści finansowej całą spółkę
Górnicy pamiętajcie tylko o jednym jak podejmiecie strajk i pani prezes nie zapłaci wam ani grosza , to nie wyciągajcie rąk po pieniądze podatników TYLKO K......... IDŻCIE DO BIUR ZWIĄZKOWYCH I WYTRZEPCIE ZAPŁATĘ ZA STRAJK Z KIESZENI TŁUSTYCH KOTÓW A KASY TO ONI MAJĄ W UJ.... PROWADZĄ FIRMY NA WASZYCH KOPALNIACH WIEC SĄ WYPŁACALNI !!!
Jak Pisiory wyślą swoje oddziały zomo, to się odechce strajkowania. Gaz i pałki pójdą w ruch
Zlikwidowac te fabryki smrodu