Miasto wolnych ludzi - 41. rocznica Porozumienia Jastrzębskiego
W piątek odbyły się w Jastrzębiu obchody 41. rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego. Z tej okazji do naszego miasta przybył premier Mateusz Morawiecki oraz ks. abp. Wiktor Skworc, a także przedstawiciele prezydenta RP.
Tradycyjnie już obchody podpisania Porozumienia Jastrzębskiego rozpoczęły się od uroczystej mszy św. odprawionej przez abp. Wiktora Skworca w kościele pw. Najświętszej Marii Panny - Matki Kościoła.
Arcybiskup Wiktor Skworc podkreślił, że 41 lat temu w Polsce zapoczątkowały się fundamentalne reformy. Uzyskano bezwarunkowe prawo do wolnych sobót i bezwarunkowo przestrzegano ustawowo dni wolnych od pracy. Arcybiskup nawiązał do współczesności, mówiąc jak ważna dla ludzi, dla chrześcijan jest wolna niedziela.
- Zwracam się najpierw do Was – ludzi Solidarności: bądźcie solidarni z tymi pracownikami, przede wszystkim z kobietami, którym ponownie grozi przymus niedzielnej pracy w handlu. Beneficjentami wolnej od pracy niedzieli są nie tylko sprzedawcy czy kasjerki. Wolną niedzielę odzyskują osoby zatrudnione w zaopatrzeniu, przy dystrybucji towarów i w logistyce. Są to tysiące pracowników, którzy wraz z rodzinami mają prawo do niedzielnego odpoczynku i świętowania. Czyż odpoczynek niedzielny nie służy odkrywaniu własnej tożsamości i budowaniu wspólnoty? Czyż wolna od pracy niedziela nie pozostaje w służbie wolności pracownika? Czy nie jest inwestycją w dzieci, które maja prawo w niedziele do obecności mamy i taty? - mówił między innymi arcybiskup.
Dalsza część uroczystości odbyła się na placu przed kopalnią „Zofiówka”. Przed Pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego wystąpił premier Mateusz Morawiecki, podkreślając znaczenie Porozumienia Jastrzębskiego dla rodzącej się „Solidarności”.
- Kiedy w lipcu 1980 roku najpierw w Świdniku, a potem w Lublinie wybuchły strajki, to wydawało się, że będzie to kolejny krótki protest zgaszony przez komunistów. Ten ogień nadziei przeniósł się na Wybrzeże, które również strajkowało. Czy gdyby kopalnia w Jastrzębiu i inne zakłady nie strajkowały, czy mielibyśmy Solidarność? To właśnie fakt, że jeden zakład po drugim dołączały do protestów, spowodował, że cała Polska stała się areną solidarnościowej insurekcji, jakiej władze komunistyczne nie były w stanie zgasić. Wszyscy wiedzieli, że nie jest to tylko walka o prawa pracownicze, ale o godność człowieka, wolność i zrzucenie pęt niewoli komunistycznej – mówił premier.
Odczytano również list do Prezydenta RP Andrzeja Dudy, który przedstawiła jego doradczyni Agnieszka Lenartowicz-Łysik.
- Pragnę wyrazić głęboki szacunek i uznanie dla wszystkich, których patriotyzm, odwaga i wytrwałość przyczyniły się do tamtego sukcesu. A było to liczne grono, bowiem do protestu zorganizowanego w KWK „Manifest Lipcowy” przyłączyły się załogi z ponad 50 innych kopalń i zakładów pracy w regionie. Wywalczone przez protestujących Porozumienie Jastrzębskie było jednym z najważniejszych osiągnięć w pokojowej walce o wolną i sprawiedliwą Polskę. Władza zobowiązała się wówczas do spełniania szeregu postulatów górników, którzy w kopalniach pracowali bardzo ciężko, także kosztem utraty zdrowia, ale nie otrzymywali za to ani odpowiednio długiego czasu na odpoczynek, ani godnych ich trudu poborów - napisał m.in. Prezydent RP.
Oba Dudy pasują do idei solidarności jak jarek do demokracji. Wcale!!!
Spektakl dla gojów trwa w najlepsze.
Kalfaktor - dokładnie...
Opin Ja - przecież ja nie silę się na obiektywizm. Przeważnie odpowiadam z punktu widzenia chrześcijanina i świadomego patrioty (czyli uwaga: narodowca). Lewackim oszołomom należy przypomnieć, że narodowiec to nie szowinista (może w końcu do któregoś czerwonego łba to dotrze...).
Nic nie znaczące wydarzenie dla ludzi myślących. Porozumienie z którego nic już nie zostało, ryle chodzą do pracy na okrętke , pis = po
Zgadza się. Powinni min 50% no ale trudno - co zrobić
Za nic bym nie stanoł za durniem tak jak te durnie w tych czapkach górniczych
@ Alpaga, tak się pisze, a tak nawiasem mówiąc Alpaga to:Tanie wino, jabol, jabcok, pryta, bełt, alpażur, żur, siarkolep. Muszę przyznać, że idealnie pasuje to tego bełkotu, bo trudno to nazwać sensowną wypowiedzią. Umiejętność składanie liter to jeszcze za mało, aby pisać.
mieszkają tu również niewolnicy i zupełni głupcy. Jeszcze nie dostrzegli, że ich świat już niedługo zawali im się na łeb. Próba zagaszenia wolności, to polewanie benzyną ognia.
Emerytom górniczym zabiorą po 200 zł na nowym ładzie a wy go jeszcze witacie wstyd ?
To sem ja -----twoje myślenie jest wybiórcze ,do obiektywizmu ci daleko.
Osiągnięcie Polaków "Solidarność" które w dzisiejszym świecie zniszczono, podzielono i rozebrano na części. Nikt niestety wstydził się za obecny stan nie będzie bo Politycy i wszyscy z nimi kolaborujący wstydu nie mają. Przykre patrzeć a świat się śmieje gdy w rocznicę wielkiej Solidarności Polaków świętuje się ją podzielonym na kawałki. Ludzie którzy komunę obalili dziś głosują za komuną , za podziałami, za odbieraniem wolności...
Do @GW, to co nazywasz kryzysami to byl nieosiagalny stan poprzednikow. Jestes wysoko, chcesz byc wyzej; wszystko masz chcesz jeszcze wiecej.
Wszystkie zawody i branze, ktore wymieniles zarabiaja wiecej i dostali podwyzki. Inflacja po kryzysie to naturalna sprawa tak jak ceny paliwa. Spytaj Rudego to Ci powie ze nie ma guzika "niskie ceny".
Tak zazdroscicie gornikom i ich przywilejom, zawijaj kiece i na dol na gruba.
Jak chcesz podac bulke i paracetamol to jedz na Bialorus i pomagaj. Chyba nie chesz przerzucac przez zielona granice towarow. To jest nielegalne i nazywa sie kontrabanda.
żałosny lewacki rząd pisu i jego pochlebcy - ludziom Solidarności możecie co najwyżej piwo otwierać.
"Z Twoją obiektywną opinią się zgadzam" - hehehe... obiektywna opinia, jak pławda w gadzinówce wybiórczej. Pomieszane fakty z lewackimi bredniami. Za dużo, by tu elaborat prostujący tworzyć...
10/10
Ta grupa rekonstrukcyjna PRL, która obecnie rządzi doprowadzi za niedługo do takiej samej sytuacji jak przed strajkami w latach 80-tych. Szalejąca drożyzna i bezwartościowe pieniądze.
Ten naród nigdy się niczego nie nauczy.
Teraz to miasto zniewolonych starych pisiorów, z nostalgią tęskniących za epoką Gierka.
Homo Sovietcusy.
na trupie NSZZ Solidarność. Każdy rok oddala nas od wolności a przybliża do zniewolenia. Przyjeżdżają przedstawiciele tych, którzy robią wszystko abyśmy znów byli niewolnikami. W prywatnej rozmowie premier powiedział to bardzo wyraźnie. Ale nawet miski ryżu nie daje. Woli sam zeżreć. Dla kogo oni to robią? Wszystko czym się zajmą to zniszczą. To nie jest głupota. To celowe działanie. Polska potrzebuje węgla koksującego bo z niego mamy prąd. A ci ludzie niszczą nasze miejsca pracy i dostawy węgla do elektrowni. Grzegorz Matusiak - poseł na sejm pomaga im jak tylko może, choć jest stąd.
Kufa bułek nie było a ja wałówki do roboty nie wzioł i głodny chodził tfu...
GW ---przypominasz mi Sławomira Grzywę z Interii.Z Twoją obiektywną opinią się zgadzam.
"w Jastrzębiu ma powstać instytucja imienia byłego Prezydenta Kaczyńskiego"
Nowa toaleta?
Bułki były?
Skworc przynajmniej głupot nie mówił. Ktoś zapomniał dodać, że w Jastrzębiu ma powstać instytucja imienia byłego Prezydenta Kaczyńskiego. Szkoda, że prezydent nie żyje, bo był człowiekiem bardziej rozsądnym od swego brata bliźniaka i być może na te cyrki obecnego Prezydenta Polski nie zgodziłby się...
P0lska w pigułce:
Imprezę otwiera obrońca pedofilów z farmazonami o wolnych niedzielach.
Główny cyrk przy "grubie", gdzie kłamczuch, oszust i malwersant opowiada pseudo-historyczne banialuki i ogłasza finansowanie budowy gówno-obiektu, który nikomu nie jest potrzebny.
Do kompletu dołączają szmatławce z neo-solidarności, którzy nie robią nic innego tylko podlizują się rządzącym.
W tym samym czasie:
Kryzys w służbie zdrowia - protestują ratownicy medyczni, pielęgniarki i lekarze.
Kryzys w edukacji - protestują nauczyciele oraz uczniowie.
Kryzys w rolnictwie - protestują hodowcy.
Kryzys w budżetówce - oczekiwanie odmrożenia płac w urzędach, sądach, placówkach samorządowych, etc.
Kryzys imigracyjny - granice oblężone "żywym towarem", któremu nawet nikt bułki i paracetamolu dać nie może.
Szalejąca inflacja - najwyższa od 20 lat i jedna z najwyższych w EU.
Ceny paliw - najwyższe od lat pomimo normalnych cen ropy.
Chcecie PiSiory czy nie... To wszystko będzie zapamiętane tak samo jak "choroby filipińskie" Kwaśniewskiego, "100 milionów" Wałęsy czy "pieniądzach OFE nie należących do polaków" Tuska. O głupotach Korwina/Konfederacji już nie wspominam, bo zbyt dużo tego było.
To jest nic wiecej niz tworzenie mitu.
Strajkujacym gornikom chodzilo o poprawe warunkow socjalnych. Trwal wowczas powazny kryzys ekonomiczny a zakup czegokolwiek byl niemozliwy badz wiazal sie z powaznymi trudnosciami.
Nie bylo tam zadnej polityki.
Porozumienia wkrotce po ich podpisaniu, rzad zwyczanie olal i wyslal wojsko na ulice, wiec nie mialy jakiegokolwiek znaczenia.