Chciał kupić buty i stracił ponad 2 tys. zł
Kolejna ofiara oszustów internetowych straciła ze swojego konta ponad 2 tys. zł. Tyle pieniędzy zostało ukradzione jastrzębianinowi, który chciał tylko kupić buty motocyklowe.
Mieszkaniec Jastrzębia chciał nabyć za pomocą portalu OLX buty motocyklowe. Cena takiego produktu waha się w granicach kilkuset złotych. Kiedy klient wybrał interesujący go towar, otrzymał link. Po kliknięciu niego pojawiła się prośba o wpisanie danych z karty płatniczej. W ten sposób przestępcy wyprowadzili z konta bankowego swojej ofiary sumę 2,4 tys. zł.
Jak informują policjanci, za każdym razem oszustwo wyglądało tak samo. Przestępcy kontaktowali się z klientem za pośrednictwem komunikatora telefonicznego. W wysłanej wiadomości zamieszczali link, za pomocą którego możliwa była zapłata za zamówiony towar.
- Klikając w ten link, następowało przekierowanie na łudząco podobną do OLX witrynę, gdzie sprzedający proszony był o podanie numeru swojej karty płatniczej, aby rzekomo pieniądze mogły wpłynąć na konto. Kolejno następowało przekierowanie na stronę rzekomego banku celem dodatkowej weryfikacji, gdzie według instrukcji sprzedający, aby się zalogować, był proszony o wpisanie między innymi loginu i hasła, nr pesel, celem uzyskania kodu dostępu i pobrania środków. Wykorzystując te dane, oszust logował się na prawdziwą stronę banku sprzedawcy, dodając do obsługi konta swój numer telefonu. W tej sytuacji ostrzeżeniem dla sprzedawcy powinien być otrzymany z banku SMS-a z informacją, że do jego konta przypisano nowy numer telefonu – wyjaśnia asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Niestety, przestępcy działają szybko i nie zawsze reakcja właściciela konta pozwala uniknąć stratę środków znajdujących się koncie bankowym.
Nie daj się oszukać. Bądź nieufny. Krisi już się to znudziło. Aż sama wpadnie i ją okradną. Jakiś "Elwis ... " stara się udawać głupka, choć nie musi tego robić bo nim jest. A Danka nic nie rozumie. Bo numer karty trzeba podać. Ale trzeba być pewnym komu się podaje.
No nie mogę hahahah jak można być takim naiwnym i podawać swój numer karty??No jak???
Jest na to sposób. Wpisujesz fałszywe dane. Jeśli strona się załaduje to znaczy ze fałsz.
Ale żech sie ubawioł ahahahahahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa........ ale szkoda mie tego chopa jako by chcioł do Mu dom stare trepy co leżom w szopie to je dobri na motor .
Wierzyć sie nie chce, ze można być tak nieogarnietym.
Zapewne bank mu tego nie zwroci - bo to byla swiadoma głupota klienta.
Nudne się już to robi. Cały czas to samo w kółko.
Teroski bydzie jechoł w lakierkach sy komunijo ha ha ha ha ooooooooo ha ha ha ha ooooooooooo.
Głupich nie sieją...
Ile się o tym mówi, żeby nie klikać w linki wysyłane niby przez kontrahentów z olx?
Regulamin tego portalu jest jasny i przejrzysty, ale kto przecież będzie go czytał?
Zupełnie jak z różnego rodzaju instrukcjami obsługi. Tym bardziej motocyklista...
Przecież prościej było by wysłać sprzedającemu swoją kartę do bankomatu wraz z kodem PIN... sam by sobie wypłacić za buty i kartę odesłał hahahaha ....ludzie to jednak naiwni są , kupują , płacą sms, klikają w linki itd .
Glupich nie sieja
prośba o wpisanie danych z karty płatniczej.... ja bym temu sprzedającemu tak wpisał , że do końca życia już by nic nie przeczytał .