Jastrzębianie wybierają się na Marsz Równości
16 października w sąsiednim Wodzisławiu Śląskim rusza Marsz Równości. Także jastrzębskie środowiska popierające idee tolerancji wybierają się na manifestację, która odbędzie się pod hasłem: „Każdy Inny, Wszyscy Równi”.
Organizatorzy Marszu Równości chcą wyrazić swój sprzeciw wobec wszelkich przejawów dyskryminacji i nierówności. Protestują przeciwko homofobii, antysemityzmowi i rasizmowi. Wydarzenie odbędzie się na wodzisławskim rynku.
- Myślę, że takich inicjatyw w mniejszych miastach i powiatach powinno być więcej. Powinniśmy dawać przykład i odciąć się od toksycznej otoczki politycznej, która okrywa nasze śląskie okolice. Pozwolę sobie zacytować słowa naszego śląskiego europosła Łukasza Kohuta: „Wierzcie mi: Polska to nie PiS". Moim zdaniem również Śląsk to nie PiS, Śląsk jest otwarty dla wszystkich. Miejmy odwagę publicznie walczyć o rzeczy ważne. Nie pozwólmy na zabranie nam wolności wypowiedzi i naszych podstawowych praw człowieka. Naszym obywatelskim obowiązkiem jest bronienie praw mniejszości żyjących w naszym kraju a przede wszystkim osób, które wytyka się palcami i nazywa podludźmi. Wspieram organizatorki i uczestników całym sercem. Nie bójcie się kochać. Love is Love - mówi Estera Woźniak-Prycelas, działaczka społeczna z Jastrzębia-Zdroju znana z działań na rzecz tolerancji.
Ja też tam będę, popieram.