Czy kopalnie JSW działają nielegalnie?
Działacze proekologicznej organizacji Greenpace uważają, że zezwolenia na wydobycie węgla dla śląskich kopalni, zostały wydane z naruszeniem prawa. Miało zabraknąć oceny oddziaływań na środowisko. Wśród wymienionych przez aktywistów kopalń dwie należą do Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Działacze Greenpace uzasadniają, że większość koncesji została w bezprawny sposób przedłużona o 20-25 lat, czyli nawet do połowy lat 40. Kopalnie, o których mowa należą do Polskiej Grupy Górniczej (12), Jastrzębskiej Spółki Węglowej (2) i są to kopalnia „Budryk” oraz „Knurów-Szczygłowice”, Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia oraz do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (po jednej kopalni). Przedłużenie koncesji miało miejsce pomiędzy 2018 a 2021 rokiem. Ekolodzy domagają się albo cofnięcia pozwoleń na wydobycie, albo spełnienia wymagań.
- Mamy postępujący kryzys klimatyczny a Ministerstwo Klimatu i Środowiska, zamiast stawać w obronie prawa i obywateli, pomaga lobby górniczemu obchodzić prawo. Jak się wydaje, rządzący z pełną premedytacją nie dostosowali polskich przepisów do unijnych wymogów tak długo, aż wszystkie zainteresowane kopalnie nie otrzymały przedłużenia koncesji. To skandal. Minister Kurtyka powinien wstrzymać te koncesje i zobligować spółki górnicze do uzupełniania dokumentacji o brakujące oceny oddziaływania na środowisko - powiedziała Anna Meres z Greenpeace.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska odpowiada, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Przedłużenie koncesji możliwe było w uproszczonym trybie, bez decyzji środowiskowych, dzięki nowelizacji ustawy trzy lata temu
Reprezentatywne Związki Zawodowe Jastrzębskiej Spółki Węglowej zajęły stanowisko w tej sprawie.
- Nie ma naszej zgody na takie działanie, które w ewidentny sposób ma służyć zniszczeniu polskiej energetyki i górnictwa. Musimy działać, bo już pojawiły się kroki pseudoekologów z Greenpeace, zamknąć również kopalnie Jastrzębskiej Spółki Węglowej tj KWK "Knurów-Szczygłowice" i KWK "Budryk" - głosi oświadczenie związków zawodowych.
Dlatego greenpeace nie interweniuje w Chinach które produkują najwięcej CO2 na świecie.
Kopalnie nie powinny istnieć.Tu w Polsce już dawno powinna być energetyka jądrowa
Górnicy nawet emerytowani powinni miesięcznie płacić po 1000zł na fundusz ochrony środowiska. Oni uczestniczą i uczestniczyli w rabunkowym wydobyciu, które doszczętnie rujnuje nasze środowisko naturalne.
do prąd z dynama
A Ty dostajesz wypłatę od ruskich, albo słyszysz głosy
Nie dostali w łapę to nielegalne.
Ratuj żaby, i wiewiórki, co z ich środowiskiem naturalnym? Gdzie te biedne zwierzątka mają mieszkać? A tak w ogóle to kedy płaco?
Zlikwidować smród instytuta.
Widzę że rzesza mieszkańców Śląska nie martwi sie o swoje dzieci,wnuków.Wy umrzecie i zostawicie po sobie śmietnik z trucizną.OJ ! Nie ładnie. Nikt nie chce odrazu zamykać kopalnie.Są dalekie terminy i nikt na tym nie ucierpi.
Nie wiem jak same kopalnie, więc nie będę się wypowiadał, ale górnicze ZZ na pewno są tworem nielegalnym.
greenpace kto to kurde jest??????
Jak widzę tę szajkę ekoterrorystów (i ich cichych sponsorów), to na chwilę pozwoliłbym na wykonanie na co poniektórych lewicowej tzw. "spóźnionej aborcji"... (dla dobra, w większości nieświadomego zagrożenia, ogółu).
Wiecie że prezes JSW dzwoni po II zmianie na Borynię do dyspozytora i pyta jakie było wydobycie ....jest koniunktura nie ma wydobycia , nie ma koniunktury nie ma wydobycia ...i tak się żyje w tej spółce .
Kuzyn pracuje w takim ekologicznym biznesie kiedyś przykuwał się do drzew itd wlałam w niego pół litra i pytam kto ci płaci wypłaty a on ze republika federealna Niemiec także pierwsze prześwietlić te organizacje czy są takie legalne i kto ma interes ze ich utrzymuje
po co ekolodzy mają wyżywiać rodziny jak górnicy dostali bułki przecież
Ciekawe czy po zamknięciu kopalń ekolodzy wyżywią parę tysięcy rodzin zastanowili się nad tym.A ciekawe czy szanowni eko używają prądu jeżdżą autami itp
Działacze proekologicznej organizacji Greenpace to nielegalna sekta. która zatrówa zycie innym mieszkańcom.
Działacze proekologicznej organizacji Greenpace powinni zająć się największymi trucicielami środowiska którymi są statki kontenerowce jak i wycieczkowce, o samolotach już nie wspomnę. Gdy zawieszono loty samolotów, jakoś w cudowny sposób powietrze zaczęło się poprawiać. Działacze Greenpace..... macie wielkie pole do popisu. te jednostki nie posiadają katalizatorów, filtrów cząsteczek stałych. A w statkach (kontenerowcach) wszystkie zanieczyszczenia z toalety czy kuchni lądują w morzu. Nie wypompowuje się ich w portach nie opróżnia koszów na śmieci.
Zniszczyć wszystko piepszeni pseudo ekolodzy !
To jest całkiem prawdopodobne, kto by się w PISie prawem przejmował.
Zlikwidowac te fabryki smrodu.
tytuł artykułu to miód na serduszko!
Zaraz ekoterrorysci pseudo ekolodzy oraz fanatycy z PO pojadą do Brukseli żeby zamknąć jsw bo jest nielegalna .