Pijany rowerzysta dostał mandat w wysokości 2,5 tys. zł
Mężczyzna, który jechał „wężykiem” rowerem, mając promil alkoholu, został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. zł.
36-letni jastrzębianin na długo zapamięta swoją poniedziałkową przejażdżkę na rowerze. Mężczyzna wsiadł na dwukołowiec, będąc po spożyciu alkoholu. Jego rzucającą się w oczy jazdę zauważył policyjny patrol.
- Badanie alkomatem wykazało, że 36-latek miał promil alkoholu w organizmie. W związku z popełnionym wykroczeniem rowerzysta został ukarany za jazdę w stanie nietrzeźwości mandatem karnym w wysokości 2500 złotych - mówi asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Mundurowi, przypominają, że zmiany w taryfikatorze, które weszły w życie 1 stycznia 2022 roku, wprowadziły między innymi wyższe kary za wykroczenia polegające na kierowaniu po użyciu alkoholu. Za jazdę rowerem po spożyciu alkoholu (między 0,2 promila a 0,5 promila) grozi mandat w wysokości 1000 zł. Z kolei, jeśli kierujący jest w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi), wówczas mandat wynosi 2500 zł.
No to teraz gdy będzie ciepło to szlak będzie oblężony patrolami z alkomacikami, bo kto sobie piwka w ładny dzień nie strzeli na Czechach
Łoić, łoić ile wlezie, kasa musi sie zgadzać.
piękny wynik
Codzienność