"Jadę za pijanym kierowcą" - świadek dał znać jastrzębskiej policji
Policjanci z Jastrzębia chwalą postawę świadka, który - podejrzewając, że kierowca jadący przed nim jest pijany - poinformował o tym funkcjonariuszy. W czasie kontroli okazało się, iż prowadzący auto 44-latek ma ponad 2 promile alkoholu.
Reakcja świadka pomogła wyeliminować z ruchu pijanego kierowcę. W sobotę około 20:25 dyżurny jastrzębskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie od świadka, który powiadomił, iż jedzie za kierowcą, który prawdopodobnie jest pijany.
Dyżurny niezwłocznie na miejsce wysłał na ulicę Niepodległości jastrzębską drogówkę, którzy zatrzymali ujętego przez świadka 44-letniego mieszkańca Jastrzębia-Zdroju i zabezpieczyli pojazd, którym się poruszał. Policjanci również zatrzymali prawo jazdy nieodpowiedzialnemu kierowcy
- przekazuje rzecznik st. asp. Halina Semik.
Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia świadków, 44-letni kierowca w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Grożą mu za to nawet 2 lata pobytu w więzieniu.
"Nie reagujesz akceptujesz" przynosi wymierne rezultaty i przestępcy nie mogą czuć się bezkarni. Dzięki kolejnej właściwej reakcji świadków policjanci zatrzymali nieodpowiedzialnego kierowcę - podsumowuje policja.
Funkcjonariusze apelują o zachowanie zdrowego rozsądku i o rozwagę na drodze, jednocześnie chwaląc zachowanie świadka:
Na ręce zgłaszającego interwencję za wzorową i godną naśladowania postawę składamy serdeczne podziękowania za pomoc i ujęcie nietrzeźwego kierowcy, który poruszając się drogami naszego miasta stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia swojego, jak również pozostałych użytkowników dróg. Wyrażając jednocześnie podziw dla odwagi zgłaszającego i tego, że nie pozostał obojętny i zareagował.
Kampania "Nie reagujesz - akceptujesz" prowadzona jest od września 2011 roku. Głównym jej celem jest ograniczenie liczby przestępstw pospolitych szczególnie uciążliwych dla społeczeństwa oraz zwiększenie liczby zatrzymań ich sprawców w trakcie lub bezpośrednio po ich dokonaniu, poprzez pogłębienie świadomości obywatelskiej oraz wzmocnienie reakcji mieszkańców regionu na przypadki naruszenia prawa.
Nie byl to przypadkiem kierowca czerwonej kijanki parkującej koło ROD Slonecznik? Widze pijaka jak często wysiada i się zatacza. Ostatnio chcial przestawić tam znak przejscia dla pieszych
Zejdź na ziemię , bo znalazłeś i oddałeś to ktoś ci chciał podziękować a jak byś kogoś zakapował na dodatek kogoś ważniejszego to zaraz pały ujawnią zainteresowanej osobie twoje dane i miejsce zamieszkania i masz już problem. Wczoraj się urodziłeś ?
Nagrodzić? Niech się sygnalista cieszy, że nie kazali jemu też dmuchać ani nie wlepili macndatu i punktów za używanie telefonu podczas jazdy :D
Jako miasto wspólnie z Policją powinni nagrodzić tego człowieka który wykazał się sporą odwaga.
Jak maja wysokie mandaty dla przestepcow,to rownie z 1000zl mogli by odpalic temu ktory wytropil pijanego,same podziekowania to za malo na ciezkie czasy
jeżeli ujawniono by dane zgłaszającego
to dyżurny policjant ma poważne problemy
znalazłem kiedyś dokumenty i oddałem na posterunek
na drugi dzień mam telefon z policji czy mogą podać moje dane
ponieważ osoba która zgubiła chciała mi podziękować
a oni nie mogą tak od siebie ujawniać moje dane osobowe
Pochwalam taką postawę i jest ona godna naśladowania, natomiast boję się, że wypłyną dane świadka i może się później okazać, że poszkodowany będzie się chciał zemścić. Jastrzębie to taka większa wioska i wszyscy się znają.