Eksplozja w bloku w Jastrzębiu, ranny 28-latek trafił do szpitala. Wybuchł pojemnik z dezodorantem
Policja zabezpieczyła rozerwany pojemnik po dezodorancie. Śledczy ustalą, co doprowadziło do wybuchu, w wyniku, którego ranny został 28-letni mężczyzna, a zniszczeniu uległo mieszkanie. Na miejscu pracowało osiem zastępów straży pożarnej.
Wybuch w bloku przy Wrocławskiej w Jastrzębiu
Głośny i groźny wybuch w jednym z mieszkań w 10-piętrowym budynku w Jastrzębiu przy ul. Wrocławskiej. W poniedziałkowe popołudnie (27.02.), przed 18:00, dyżurny stanowiska kierowania miejscowej straży pożarnej odebrał zgłoszenie o prawdopodobnym wybuchu gazu. Na miejsce natychmiast zadysponowano sześć jednostek.
- W mieszkaniu znaleziono rozerwany pojemnik po dezodorancie oraz drugi okopcony. 28-letni lokator, który był na miejscu zdarzenia, został poszkodowany i po udzieleniu mu kwalifikowanej pierwszej pomocy został zabrany do szpitala - przekazuje asp. Wojciech Wożgin z jastrzębskiej straży pożarnej.
Uszkodzone zostały również drzwi balkonowe i kuchenka gazowa, straty oszacowano na osiem tysięcy złotych. Nie stwierdzono uszkodzeń konstrukcji budynku. Sytuacja nie wymagała ewakuacji pozostałych mieszkańców bloku. Strażacy, we współpracy z pogotowiem gazowym, wykluczyli nieszczelność instalacji gazowej. Szczegółowe okoliczności i przyczyny zdarzenia ustala policja.
W działaniach uczestniczyło w sumie osiem zastępów straży w sile 24 ratowników, policja, pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe, oraz pogotowie awaryjne spółdzielni mieszkaniowej. O zdarzeniu poinformowano Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Wybuchł pojemnik z dezodorantem
Pojemniki z aerozolem zawsze są dokładnie oznakowane pod kątem ostrzeżeń związanych z ich używaniem. Nie można narażać ich na działanie wysokiej temperatury, należy również uważać, by nie doszło do uszkodzenia. To czynniki, które mogą doprowadzić do wybuchu.
Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji w Jastrzębiu. Poprosiliśmy jednak oficera prasowego miejscowej jednostki straży pożarnej o wyjaśnienie tego zjawiska.
Tego rodzaju pojemniki z aerozolem - przykładowo dezodorant, czy lakier do włosów - są napędzane czynnikiem wyrzutowym, to zazwyczaj mieszanina dwóch gazów, w różnych stężeniach.
- Propan-butan łatwo skroplić i dzięki temu ten czynnik wyrzutowy możemy w znacznej ilości nagromadzić w takim małym zbiorniku i przede wszystkim sam ten pojemnik nie musi mieć ścianek metalowych, stalowych o grubości 1 centymetra.
Jak tłumaczy st. kpt. Łukasz Cepiel, wybuchy dzielimy na fizyczne i chemiczne. Do fizycznych należy eksplozja na skutek podgrzewania pojemnika, ale także spowodowana jego uszkodzeniem.
- Przedziurawienie takiego pojemnika może doprowadzić do wybuchu fizycznego, czyli eksplozji na skutek różnicy ciśnień w pojemniku i w atmosferze zewnętrznej - wyjaśnia strażak. - Następnie, i to są dokładnie mikrosekundy, jeśli mamy punktowy bodziec energetyczny, czyli np. iskrę, zapałkę zapaloną, czy źrodło ognia - wtedy może dojść do wybuchu chemicznego.
Najpierw więc dochodzi do rozprężenia gazu w wyniku wybuchu fizycznego, a później do wybuchu chemicznego, czyli spalenia się gazu w atmosferze tlenu z powietrza. Jeśli dojdzie do takiej eksplozji to mamy do czynienia ze znaczym przyrostem ciśnienia w pomieszczeniu, co może spowodować uszkodzenia w otoczeniu oraz obrażenia przebywających wewnątrz osób.
Czy pisanie o kimś "debil" jest zgodne z regulaminem?
Teraz na Ukrainę będą spadać ruskie dezodoranty... Zobaczcie! Taki game cheanger ! No i to znowu Polak będzie tym geniuszem ... I jeszcze z Jastrzębia...
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Domowe centrum Kopernika się kłania.
A że w szkołę kamieniami się rzucało...
Niech zgadnę, ten koleś to górnik?
Ciekawość zaprowadziła do do piekła ha ha ha co za debil
Warto pisać pełną nazwę mojego miasta, a więc: Jastrzębie-Zdrój albo w Jastrzębiu-Zdroju.
28-letni lokator był ciekawy co też się znajduje w pojemniku po dezodorancie , gratulujemy pędu do wiedzy .
Ten dezodorant to był zapakowany w gaśnicy czy w butli gazowej 11kg ?