Pijany kierowca zapalił papierosa na stacji paliw w Jastrzębiu-Zdroju
Zdecydowana reakcja świadka doprowadziła do zatrzymania kierującego nissanem. Mężczyzna na terenie stacji paliw zapalił papierosa. Okazało się, że kierowca miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
W minioną sobotę (8.04.) na jednej ze stacji paliw w Jastrzębiu-Zdroju świadek zauważył awanturującego się mężczyznę, który po chwili zapalił papierosa. Świadek zwrócił mu uwagę, by ten nie wsiadał do pojazdu, sam na miejsce wezwał policję.
Kierowca nie zamierzał jednak czekać na przyjazd patrolu, odjechał. Mundurowi ustalili wizerunek 39-latka i niedługo później go zatrzymali. Miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. W dodatku, po sprawdzeniu w policyjnych bazach, okazało się, że mężczyzna posiada już zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, za jazdę pod wpływem.
- Zdecydowana i szybka reakcja świadka, który postąpił w myśl kampanii "Nie reagujesz – akceptujesz" prawdopodobnie pozwoliła uniknąć drogowej tragedii. Na nieodpowiedzialnego kierującego czekają teraz surowe konsekwencje - przekazuje rzecznik jastrzębskiej komendy, st. asp. Halina Semik.
Podejrzanemu grozi wysoka grzywna, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet kara więzienia.