Jak dotrzeć nad Szymańcówkę na Festiwal Górnej Odry? Nie masz samochodu, przygotuj się na spacer
W związku z imprezami na przystani Szymańcówka w Jastrzębiu-Zdroju w ramach Festiwalu Górnej Odry, Czytelnicy pytają, jak najlepiej dojechać w to miejsce. Problem zacznie się, kiedy nie korzystacie z samochodu lub roweru.
Jak dotrzeć nad Szymańcówkę na Festiwal Górnej Odry? Nie masz samochodu, przygotuj się na spacer
- Od najbliższych przystanków autobusowych do przystani Szymańcówka jest spora odległość. Bardzo chciałbym wziąć udział w tym wydarzeniu [Festiwal Górnej Odry-red.], ale niestety mam problem z chodzeniem i obawiam się, że dojście w to miejsce będzie ponad moje siły. Samochodu nie mam, więc albo muszę skorzystać w uprzejmości znajomych, albo po prostu odpuścić wydarzenia przy Szymańcówce - komentuje jeden z naszych Czytelników.
W ślad za pytaniami o możliwości dojazdowe, które docierają do naszej redakcji, zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Jastrzębie-Zdrój, czy miasto rozważa uruchomienie linii autobusowej w ten rejon. - Nie uruchamiamy linii autobusowej w okolicy Szymańcówki, bo dostępne są dwa parkingi usytuowane kilkadziesiąt metrów od przystani. Będzie dostępna także tymczasowa stacja wypożyczania rowerów przy parkingu na czas najbliższej soboty i niedzieli - zapowiada Małgorzata Krzeszkiewicz, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Jastrzębie-Zdrój, wskazując dokładne lokalizacje parkingów na Mapach Google.
Czyli rowerzyści i zmotoryzowani nie będą mieć problemu z dojazdem, a użytkownicy komunikacji publicznej muszą przygotować się na dłuższy spacer.
Jak dotrzeć nad Szymańcówkę na Festiwal Górnej Odry? Masz samochód, przygotuj się na remont zawieszenia.
pani prezydent lubi się wozić na sukcesach innych. Nie wiem jakie profity ma Szymańcówka ze strony miasta , ale w końcu właściciele zoriętują się że są wykożystywani.
Nie podpowiadaj
Andr masz rację, było tak pięknie kiedyś pojechać do zdroju pochodzić odpocząć a teraz aż szkoda patrzeć jak jest jakaś impreza upał i seniorzy jak na patelni .... Czekać aż będą duże ulewy i woda nie będzie miała gdzie wsiąkać bo piękny projekt i betonowy raj Anny Hetman . Dobrze że chociaż przy placach zabawach dla dzieci nie ruszyła drzew ....
Lepiej miasta i hetmanki nie kusić terenem zielonym bo weźmie betonem zaleje jak w Zdroju, piękny zielony teren i skończy smutno jak Zdrój.....