Wesprzyj Tomka w drodze do zdrowia! 11-latek z Jastrzębia-Zdroju ma ostrą białaczkę szpikową
W październiku u Tomka zdiagnozowano ostrą białaczkę szpikową. Leczenie generuje ogromne koszty. Już na wstępie pojawiły się komplikacje i konieczność stosowania leków nierefundowanych, które chłopiec prawdopodobnie będzie musiał dostawać jeszcze wiele miesięcy.
Tomek do niedawna był zdrowym, pogodnym chłopcem. Uwielbiał spędzać czas ze znajomymi, interesował się starymi samochodami, uwielbiał jeździć na zloty. Nic nie wskazywało, że w jego organizmie dzieje się coś niedobrego. Z czasem jednak zaczęły pojawiać się niepokojące objawy, które skłoniły rodziców do wykonania badań.
- Synek z dnia na dzień zaczął się robić coraz słabszy, pobladł, miał bardzo mało sił. Wykonaliśmy badania krwi, które od razu doprowadziły nas do tej tragicznej diagnozy. Tomek jeszcze tego samego dnia trafił do szpitala na Oddział Onkologii i Hematologii. Przebywa w nim do dziś - relacjonują rodzice chłopca, którzy uruchomili zbiórkę na leczenie w serwisie siepomaga.pl.
U 11-letniego Tomka zdiagnozowano ostrą białaczkę szpikową. - Byliśmy przerażeni, ale jednocześnie pełni determinacji i siły do walki. Nie mogliśmy się poddać, musieliśmy walczyć o życie ukochanego dziecka - dodają bliscy chłopca.
Natychmiast wprowadzono odpowiednie leczenie – sterydo i chemioterapię. Niestety nie obyło się bez komplikacji. Tomek łapał mnóstwo infekcji, pojawiły się również silne zapalenia grzybicze, przez co konieczne było przerwanie leczenia. W tym czasie choroba jednak nie odpoczywała, komórki nowotworowe wciąż się mnożyły.
- Na szczęście został wprowadzony konkretny lek, który przynosi efekty. Łagodzi stany zapalne pojawiające się na skórze, dzięki czemu możemy ponownie wprowadzić chemioterapię, która może być stosowana równolegle. Nie wiemy, jak długo potrwa jeszcze leczenie Tomka. Widzimy jednak, że pomimo całego trudu, bólu i cierpienia, nasz synek się nie poddaje - podkreślają rodzice.
Codzienność 11-latka to dziś izolatka, ból, kolejne dawki chemii i nieustanne badania i wizyty lekarzy. Żadne dziecko nigdy nie powinno doświadczyć takiego cierpienia.
Tomasz jest bardzo dojrzały jak na swój wiek. Ma w sobie ogromne pokłady wrażliwości i empatii. Głęboko wierzy, że uda mu się pokonać chorobę.
- Musimy zrobić wszystko, żeby tak się właśnie stało. Niestety nierefundowane leczenie generuje ogromne koszty, na które nie byliśmy przygotowani. Choroba zaatakowała znienacka, jest bezlitosna. Pomóżcie nam ją pokonać. Wasze wsparcie sprawi, że ta nadzieja nie zgaśnie… - zwracają się rodzice do wszystkich osób dobrej woli, które chcą wspomóc leczenie dziecka.
Tomek jest podopiecznym Fundacji Iskierka, która prowadzi zbiórkę na leczenie:
- Fundacja ISKIERKA, Warszawa 00-544, ul. Wilcza 28/8
- ING Bank Śląski nr konta: 13 1050 0099 6781 1000 1000 1324
- Wpłaty zagraniczne dla każdej waluty: PL13 1050 0099 6781 1000 1000 1324
- BIC (SWIFT): INGBPLPW
- 1,5% KRS 0000248546 - cel szczegółowy: Tomasz Kasprzak
Zbiórkę można wesprzeć także w siepomaga.pl
Zamiast pchać pieniądze do jieszeni big pharmie polecam zapoznać się chociażby z książką i filmem "Terapia doktora Gersona".
Życzę zdrowia. Ludzi dobrej woli proszę o modlitwę w intencji zdrowia Tomka.
Miało być tak dobrze za PO a trzeba zbierać pieniądze żeby leczyć dzieciątko