„Noclegi nic nie kosztowały”. O podróży rowerem do Francji [Audio]
Czy można wydać „O” euro na noclegi w Europie? Gdzie w okolicach Strasburga znajduje się świątynia buddyjska? Czy trzeba mieć specjalną kondycję, aby pokonać ponad 4 tysiące km? O tym wszystkim opowiada Piotr Ufnal, który odbył rowerową podróż z Jastrzębia do Francji i z powrotem.
O rowerowej podróży do Francji Piotra Ufnala było głośno w mediach. Tym razem o tej eskapadzie mogli posłuchać czytelnicy jastrzębskiej biblioteki. We wtorek spotkał się z nimi bohater wyprawy, która miała miejsce od 6 sierpnia do 19 września 2022 roku, a więc trwała 47 dni.
O tym, jak można podróżować po Europie, przeznaczając na noclegi kwotę „0” euro, poznać intrygujące miejsca w krajach, które wydają się być całkiem dobrze znane i o zwykłej ludzkiej życzliwości opowiada Piotr Ufnal.
Piotr Ufnal, którego serce skradło nasze miasto, wyruszył z Jastrzębia-Zdroju do Paryża. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że pojechał tam rowerem. Sam mówi, że nie trzeba mieć jakiejś specjalnej kondycji, może trochę zaparcia i konsekwencji w działaniu. Jednak pokonanie ponad 4 tys. km na dwóch kółkach robi wrażenie. Pokazuje też, że warto mieć marzenia i podjąć trud ich zrealizowania.
.
~JastrzębieZdrój (46.204. * .108), proszę o rozwinięcie swojej myśli. Dziękuję
Wiadomo emeryt.
Normalni sobie na coś takiego nie pozwolą.
Świetna sprawa