9 pytań bez odpowiedzi. Poseł Matusiak do ministra aktywów o JSW: za naszych czasów 14. pensja i deputat, za waszych 6 miliardów straty
- Poseł PiS Grzegorz Matusiak powiedział w Sejmie: zostawiliśmy wam spółkę z nadwyżką 5,7 mld zł w funduszu inwestycyjnym, a dziś JSW odnotowuje 6 mld zł straty.
- Zadał ministrowi aktywów państwowych 9 pytań dotyczących Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
- Odpowiadał mu wiceminister Robert Kropiwnicki. - Ta firma jest naprawdę w bardzo trudnej sytuacji - przyznał członek rządu.
Za PiS-u do JSW wróciły "czternastka" i deputat
Matusiak przypomniał, że w 2015 roku rząd PiS przejął po 8 latach rządów PO spółkę JSW. Powiedział, że JSW było wtedy bankrutem z opcją "put" w banku holenderskim.
- Po 8 latach naszych rządów my zostawiliśmy wam JSW z 5,7 mld zł w stabilzacyjnym funduszu inwestycyjnym zamkniętym. W naszych czasach były w JSW inwestycje, przywrócono świadczenia dla pracowników jak: 14 pensja, Barbórka, deputat węglowy - wyliczał Grzegorz Matusiak z sejmowej mównicy.
Zadał 9. pytań sformułowanych na podstawie informacji z tzw. konferencji wynikowej, na której podano, że JSW odnotowała ponad 6 mld zł straty.
O to pytał poseł Matusiak:
- 1. ile środków wykorzystano z funduszu
- 2. na jak długo starczy jeszcze tych pieniędzy
- 3. jaka jest miesięczna strata JSW
- 4. ile osób już zwolniono w JSW i spółkach zależnych
- 5. jakie kryteria zastosowano przy tych zwolnieniach
- 6. ile zwolnień jeszcze jest planowanych,
- 7. jakie działania planuje rząd, by ratować JSW
- 8. czy ktoś nadzoruje nabory konkursowe w JSW i tu podał przykład ze spółki zależnej: Kandydatka do zarządu nie spełniała wymogów, więc rada nadzorcza przełożyła konkurs, dokonano zmian w radzie nadzorczej i ta sama kandydatka wygrała konkurs. - Tak wygląda ta wasza rzetelność - skwitował Matusiak.
- 9. kiedy odbyły się rozmowy ze stroną społeczną reprezentującą JSW.
MAP: potrzebny jest spokój i zgoda
Wiceminister Roman Kropiwnicki zaznaczył, że gdyby PiS zostawił JSW w tak świetnej kondycji, jak teraz mówi poseł Matusiak, to nie trzeba byłoby dzisiaj jej ratować.
- Dzisiaj ta firma jest naprawdę w bardzo trudnej sytuacji i potrzebny jest spokój i zgoda na to, żeby ją wyprowadzić na prostą - ocenił wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych.
Z komunikatów JSW wiemy, że zarząd prowadził audyty i prowadzi kolejne audyty: kolejne nieprawidłowości są ujawniane, bo to, że ich tam było całe mnóstwo, doprowadziło, że z perły - firmy, która była w świetnej kondycji, dzisiaj są straty. Bo nie zadbano o produkcję, nie zadbano o właściwe zarządzanie - mówił Kropiwnicki.
W 2021 r. udzielono dziesięcioletnich gwarancji zatrudnienia dla wszystkich pracowników JSW. - Kiedy ograniczono produkcję o niemal 2 mln ton, zostaje ta sama kadra i zarząd ma związane ręce. To są działania na szkodę spółki i zarząd musi z tego wybrnąć - powiedział wiceminister.
- Jeżeli chcecie pomóc, rozmawiajcie również ze stroną społeczną, która jest z wami związana, aby tę firmę wyprowadzić na prostą - Kropiwnicki zasugerował Matusiakowi.
Minister wypomniał zatrudnienie w JSW Kałuży i Urgoła
- Firmę zostawiliście właściwie w ruinie i to jest nieszczęście, że zatrudniliście tam Wojciecha Kałużę, zatrudniliście tam Michała Urgoła, prezydenta Jastrzębia, który bardziej zajmował się kampanią wyborczą na swój urząd. Jest złożone zawiadomienie do prokuratury, bo jest wysoce prawdopodobne, że działał on na szkodę firmy: był prezesem spółki JSW Ubezpieczenia, a działalność ubezpieczeniową prowadziła jego żona, czym on wcześniej też się zajmował - wyjaśnił Kropiwnicki.
- Takimi ludźmi zarządzaliście tą firmą, że po pierwszym półroczu są ogromne straty, ogromna zniżka produkcji. To jest poważny problem. Zarządzaniem spółką zajmuje się jednak zarząd, a nie politycy - to się zmieniło. Od tego jest zarząd, rada nadzorcza, żeby podejmować decyzje i odpowiadać na pytania. Większość odpowiedzi na pytania, o których pan mówi, są w komunikatach zarządu spółki, bo to zarząd prowadzi te sprawy - przekazał Matusiakowie wiceminister aktywów.
Matusiak: żenujące, nie ma odpowiedzi
Poseł Matusiak zamieścił na swoim Facebooku komentarz do wypowiedzi sekretarza stanu w MAP, określając ją żenującą. Nazwał Romana Kropiwnickiego "POlitycznym wiceministrem" (pisownia oryginalna). Według Matysiaka nie otrzymał on odpowiedzi na swoje 9 pytań. Zapowiedział, że odniesie się jeszcze do słów R. Kropiwnickiego.
Ludzie
Poseł na Sejm RP
Matusiak, ty kpisz czy o drogę pytasz? Ty, "kadrowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej" za rządów PiS-u, nie wiesz kto zdemolował JSW?
niech sprawdza kogo zatrudniono po 13.12.2023 w spółkach córkach.tam był desant uśmiechniętych
Glupie jak siano redachtury robia cuda, by ukryc swoja glupote
"udzielono dziesięcioletnich gwarancji zatrudnienia dla wszystkich pracowników JSW. - Kiedy ograniczono produkcję o niemal 2 mln ton"
Ober&nacz//elny M.ari)%usz W.e(idn=er to jezykowy ziemniak.
Zabiera sie za tematy polityczne, choc jezykiem ojczystym poslugiwac sie nie potrafi.
To jest pospolita wiocha.
Matusiak przecież chłopie ty jesteś nikim...
Panie pośle Matusiaku. Gdybyście nie rozesrali kasy i nie wsadzali na stołki wujków, szwagrów i ciotek to teraz JSW by nie była pod kreską. W gospodarce nic nie dzieje się z dnia na dzień. Efekty gospodarowania przychodzą po czasie. Ale tego poseł Matusiak nie jest w stanie pojąć.
Ceny koksowego w dół , wydobycie w dół , zatrudnienie , premie , 14 -ki , Barbórki , deputaty , flapsy w górę !!! I wtedy wchodzi on cały na biało Matusiak …. I rzecze …wina Tuska
Pociąg spóżnił się do Buska - wina Tuska
Podupada kurort Ustka - wina Tuska
Groch się jakś marnie łuska -wina Tuska
W totku ci nie wyszła szóstka -wina Tuska
Zaszkodziła ci kapustka - wina Tuska
Cioci Zosi siadła trzustka- wina Tuska
W szczerym polu uschła brzózka - wina Tuska
W gardle ci uwięzłą kluska -wina Tuska
Dyszel złamał się u wózka - wina Tuska
Waza stłukła się etruska - wina Tuska
Zimny deszczyk w oczy pluska - wina Tuska
Gorzkie łzy ociera chustka - wina Tuska
Połamała nóżki kózka -wina Tuska
Biskupowi spadła piuska - wina Tuska
Polska to kolonia ruska - wina Tuska
Niech do Romana na kawkę wpadnie jak to ma zwyczaj robić i zada te pytania:)
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Poseł milczek.... Gada do pustej sali heheheh
hahahaha ale ma posłuch ............ też bym nie słuchał pisowskich głupot
mało mnie już obchodzi ktokolwiek z pis-u
za duża napsuli, zniszczyli i nakradli
nigdy już nie zagłosuję na pis
NIGDY
a ja się zastanawiam do kogo on mówił??? gdzie są ci wybrani posłowie co biorą diety??? czy to nie jest ich praca żeby tam siedzieć, słuchać się wzajemnie i procedować?