Poseł Marek Krząkała chwali dokonania rządu i mówi "o trupach w szafie" pozostawionych przez PiS

Pieniądze z KPO, "babciowe", podwyżki dla nauczycieli

Poseł Koalicji Obywatelskiej z Rybnika uważa, że rządy PiS "doprowadziły do bankructwa instytucji państwowych", dlatego "odbudowa praworządności, odbudowa demokracji to było kluczowe zadanie, które wciąż jest aktualne".

Do głównych osiągnięć rządu M. Krząkała zalicza:

• odblkowanie środków z KPO,
• "babciowe" (świadczenie, które wspiera matki w powrocie na rynek pracy po urodzeniu dziecka),
• podwyżki dla nauczycieli,
• utrzymanie świadczenia 800 plus,
• urlop dla przedsiębiorców,
• obniżenie VAT dla sektora beauty z 23% do 8%,
• zmianę w sposobie naliczania składki zdrowotnej, rentę wdowią, kasowy PIT dla przedsiębiorców (prace nad ustawą zakończyły się, ale nie jest ona jeszcze obowiązującym aktem prawnym - red.).

Poseł M. Krząkała wymienia również dodatkowe 10 mld zł dla samorządów w tym oraz 24 mld zł w przyszłym roku. - To, że w tym roku jest 10 mld zł, to jest krok w dobrym kierunek. To, że w przyszłym roku będzie dodatkowo 24 mld zł, to jest krok w jeszcze lepszym kierunku, ale nie zmienia to faktu, że samorządy mają mnóstwo zadań, wiele wyzwań i to nie jest tak, że to będzie recepta na wszystkie bolączki i problemy - dodaje M. Krząkała. O tym, ile pieniędzy trafi do samorządów w naszym regionie, pisaliśmy tutaj: Miliardy dla samorządów. Ile pieniędzy dostaną powiaty i gminy w naszym regionie?

"Państwo nie może ingerować tam, gdzie nie ma do tego kompetencji"

Marek Krząkała twierdzi, że rząd musi zmierzyć się również z problemami pozostawionymi przez poprzedników, które określa mianem "trupów w szafie". Zalicza do nich m.in.: konieczności zapłaty 1,3 mld zł odszkodowania dla spółki GreenX Metals, która chciała rozwijać w Polsce działalność górniczą (pisaliśmy o tym tutaj: Nie będzie odszkodowania za kopalnię Dębieńsko, ale Polska i tak zapłaci fortunę), a także kwestię zamknięcia elektrowni Rybnik (M. Krząkała utrzymuje, że decyzje zapadły w 2020 r.).

- Trzeba zrobić wszystko, żeby zapewnić ciepło systemowe dla dzielnicy Rybnika, zapewnić świadczenia socjalne ludziom, bo wielu osobom grozi bezrobocie, a termin zamknięcia elektrowni przesunąć o 2-3 lata - mówi M. Krząkała.

Na nasze pytanie, czy to w ogóle możliwe, skoro aukcje na rynku mocy już się odbyły, a Elektrownia Rybnik nie brała w nich udziału, M. Krząkała odpowiada: "To jest zasadne pytanie i tym się również sugeruje zarząd spółki akcyjnej (PGE GiEK S.A. - red.), który twierdzi, że zarówno Elektrownia Dolna Odra jak i Elektrownia Rybnik powinny zostać zlikwidowane".

Pytamy posła Marka Krząkałę, czy będzie walczyć również o raciborskie Rafako, które jest bliskie upadłości. - Rząd jest świadomy problemów jeśli chodzi o elektrownię i Rafako. Wszystko co jest możliwe prawnie, będzie zrobione, ale to nie jest tak, że państwo może ingerować tam, gdzie nie ma do tego kompetencji - uważa Marek Krząkała.

100 konkretów, CPK, droga Racibórz - Pszczyna i Droga Główna Południowa

Pytany o realizację 100 konkretów M. Krząkała przyznaje, że nie wszystkie postulaty Koalicji Obywatelskiej udało się zrealizować. Odpowiedzialnością za taki stan rzeczy dzieli się z ugrupowaniami koalicyjnymi, które nie przystają na wszystkie propozycje KO, a także z prezydentem Andrzejem Dudą, który, zdaniem M. Krząkały, jest "prezydentem jednej partii opozycyjnej". M. Krząkała liczy, że sytuacja zmieni się na lepsze, gdy wybory prezydenckie wygra kandydat z obozu rządzącego. - Dopiero minął rok rządzenia, proszę dać nam szansę, żebyśmy realizowali nasze dalsze postulaty - mówi M. Krząkała.

Pytamy posła co z podniesieniem kwoty wolnej od podatku. Czy to możliwe w perspektywie kadencji. - W tej kadencji na pewno - zapewnia M. Krząkała.

Co dalej z CPK? - Jeżeli chodzi o linię Katowice - Ostrawa, to jestem w stałym kontakcie z panem ministrem Laskiem, który przyjedzie tu do nas. Jestem przekonany, że to spotkanie odbędzie się jeszcze w tym roku. Natomiast linia, o której mówimy, według pana ministra ma być realizowana po 2040 roku. Do tego czasu mogą zmienić się koncepcje i rządy, stąd moje starania, żeby pan minister do nas przyjechał - wyjaśnia M. Krząkała.

W kwestii kontynuacji budowy Drogi Regionalnej Racibórz - Pszczyna Marek Krząkała mówi wprost, że nie ma sensu, aby kończyła się ona na ulicy Sportowej w Rybniku, jednak "trzeba czekać na nowe środki, na nowe rozdanie". - Wierzę, że ta droga kiedyś powstanie, ale w jakiej puli finansowej się to znajdzie, nie wiem - mówi poseł KO z Rybnika.

W takim razie co z Drogą Główną Południową? Tutaj poseł nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Mówi o tysiącach kilometrów autostrad i dróg krajowych, które powstały za rządów PO-PSL po 2007 r., a także że "takie inwestycje infrastrukturalne wymagają pieniędzy, zaangażowania i zgrania oczekiwań samorządów". - Zawsze pieniędzy będzie brakować, bo potrzeb jest więcej niż możliwości finansowych, dlatego dobra współpraca samorządu, dobra współpraca na poziomie województwa, jest kluczem do sukcesu. Jeżeli gminy nie będą współpracować, zawsze na tym przegrają - twierdzi M. Krząkała.