Oszust podał się za prokuratora. Seniora uratowały... problemy ze słuchem
84-letni jastrzębianin odebrał telefon od osoby podającej się za „prokuratora”. Rozmówca dopytywał o bank i o pieniądze w domu.
Oszuści doskonale wiedzą, jak wykorzystać technologię, by wprowadzić swoje potencjalne ofiary w błąd. Potrafią wykonać połączenie w taki sposób, by na telefonie rozmówcy wyświetlił się numer banku, a po odebraniu, by usłyszał on standardową formułkę. Nie zawsze jednak osoba, która do nas dzwoni jest tą, za którą się podaje.
Z taką sytuacją miał do czynienia 84-letni jastrzębianin. Skontaktowała się z nim osoba podająca za prokuratora, który dopytywał o pieniądze w banku oraz pieniądze w domu. Z uwagi, iż mężczyzna miał problemy ze słuchem, rozmawiał przez telefon na tyle głośno, że treścią rozmowy zainteresował się członek rodziny. Domyślając się, że może chodzić o oszustwo, natychmiast zareagował i zakończył połączenie.
Policja przestrzega przed podawaniem nieznanym rozmówcom jakichkolwiek wrażliwych i ważnych danych. Trzeba pamiętać, ze policjanci i prokuratorzy NIGDY nie zadzwonią z informacją o prowadzonej akcji, nie poproszą o udział w niej, ani przekazanie pieniędzy, przelanie ich na konto bądź pozostawienie w jakimś miejscu.
- Jeżeli odebrałeś taki telefon, to pewne, że dzwoni oszust. Natychmiast się rozłącz i zawiadom policję. Bądź czujny w kontaktach z nieznajomymi i pod żadnym pozorem nie przekazuj im pieniędzy - przestrzega oficer prasowa jastrzębskiej policji, asp. sztab. Halina Semik. Dodajmy, że w 2024 r. oszuści metodą "na legendę" popełnili 3 825 oszustw na szkodę 4 183 pokrzywdzonych. Łączna wysokość strat, jaką ponieśli poszkodowani w 2024 roku to aż 156 418 154! Odzyskano 5 597 598 złotych.
źr. KMP Jastrzębie-Zdrój, o. sqx
Niech księża w kościołach zaczną ogłaszać o tych oszustach.Może taka edukacja da jakiś skutek.Tego już nawet komentować się nie chce.Ludzie zacznijcie uświadamiać swoich bliskic