Pewna wygrana Pomarańczowych z JKH
Jastrzębski Węgiel w półfinale Pucharu Polski! Pewna wygrana 3:0 nad Projektem Warszawa umożliwia nam dalszą grę w rozgrywkach. Już 26 lutego we wrocławskiej hali Orbita w półfinale PP zmierzymy się z Asseco Resovią Rzeszów.
Początek meczu był wyrównany, jednak to nasz zespół wychodził nawet na trzypunktowe prowadzenie dzięki atakom Jana Hadravy i Tomasza Fornala. Kiedy przewaga jastrzębian wynosiła 17:14, rywale dzięki odrzucającej zagrywce Dusana Petkovicia doprowadzili do wyrównania wyniku. Z tego powodu prawie do końca seta gra opierała się na walce punkt za punkt, aż przy stanie 22:22 na zagrywce pojawił się Tomasz Fornal, który skutecznie odrzucał rywali od siatki, a to z kolei wpłynęło na zwycięskie dla jastrzębian zakończenie pierwszego seta (25:22).
Druga partia zdecydowanie rozpoczęła się na niekorzyść dla Jastrzębskiego Węgla. Przy zagrywce Jana Fornala warszawski zespół wyszedł na prowadzenie 1:6, a ciąg przegranych punktów zakończył dopiero zepsuty serwis przyjmującego Projektu. Po asie serwisowym Jana Hadravy nasz zespół rozpoczął skuteczne odrabianie strat. W tym pomogła również zagrywka i skuteczne ataki Trevora Clevenota, dzięki czemu doprowadziliśmy do stanu 6:7. Od tego momentu gra opierała się na wymianach cios za cios, ciężko było nam wyjść na znaczące prowadzenie. Przy stanie 18:16 stołeczny klub poprosił o czas, kiedy zagrywał nasz kapitan, Ben Toniutti, który zaraz po wznowieniu gry zaserwował asa serwisowego. Nasza przewaga wynosiła trzy punkty i już do końca tego seta nie doszło do wyrównania wyniku. Przy stanie 22:20 na zagrywce pojawił się Łukasz Wiśniewski, który sprawiał kłopoty warszawskim przyjmującym, z czego sukcesywnie korzystali nasi zawodnicy w ataku i bloku. Set zakończył Jurij Gladyr atakiem ze środka.
Rozpoczęcie trzeciego seta tego meczu to lustrzane odbicie poprzedniej partii, z tym że to Jastrzębski Węgiel miał przewagę. Prowadziliśmy już 5:1, kiedy przyjezdni poprosili o czas. Dzięki skutecznym atakom rywale poprawili wynik o dwa punkty, jednak jastrzębianie już do samego końca spotkania w pełni kontrolowali przebieg gry, chociaż w połowie seta Projekt Warszawa był bliski doprowadzenia do remisu dzięki zablokowaniu naszego przyjmującego Trevora Clevenota (12:11). Gdy na zagrywkę wszedł Tomasz Fornal, nasze prowadzenie wzrosło do sześciu „oczek” (21:15). Rywale poprosili o drugą przerwę, lecz do końca meczu udało im się zdobyć jedynie trzy punkty. Nasza gra nie pozostawiła rywalom wiele miejsca na rozwinięcie skrzydeł. Set zakończył błąd serwisowy ekipy z Warszawy.
Dzięki tej zdecydowanej wygranej zapewniliśmy sobie miejsce w finałowej czwórce turnieju Pucharu Polski. Dalsze zmagania już w najbliższy weekend, ponieważ w sobotę bój o finał będziemy toczyć z zespołem z Rzeszowa. Początek półfinałowego starcia z Asseco Resovią o godzinie 18:00.
MVP: Jurij Gladyr.
Jastrzębski Węgiel – Projekt Warszawa 3:0 (25: 22, 25:20, 25:18)
Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Toniutti, Wiśniewski, Gladyr, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero)
Projekt Warszawa: Trinidad De Haro, Wrona, Nowakowski, Petkovic, Janikowski, Fornal, Wojtaszek (libero)