W sobotę około godziny 11:00-12:00 w kopalni „Borynia”, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej doszło do wypadku pod ziemią. Ucierpiał 28-letni górnik, pracownik spółki.
Nie jest tajemnicą, że przed wejściem do poszczególnych kopalń ochrona dokonuje wyrywkowej kontroli, czy pracownicy nie znajdują się pod wpływem alkoholu. Jeden z górników wyraził swoje oburzenie tą praktyką.
W środę w kopalni należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej miał miejsce wypadek pod ziemią. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej, którzy w 2016 roku byli pozbawieni 14. pensji oraz należności za deputat węglowy, otrzymali te świadczenia (węgiel w październiku). Co z górnikami, którzy byli w tamtym czasie zatrudnieni, a są już emerytami lub przebywają na urlopach górniczych?
Jastrzębska Spółka Węglowa potrzebuje pracowników do pracy w kopalniach. Chętni, którzy spełniają wymagania pracodawcy są zatrudniani od ręki. Najpierw na trzy miesiące, a potem na stałą umowę.