Lidia Wachowiec nie wróci na stanowisko dyrektora ZS nr 1, mimo że niedawno Najwyższy Sąd Administracyjny stwierdził, że odwołanie byłej dyrektor było niezgodne z prawem.
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił wniosek prezydenta miasta od wyroku gliwickiego sądu, w sprawie odwołania byłej dyrektor Zespołu Szkół nr 1, Lidii Wachowiec.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach unieważnił decyzję prezydenta o odwołaniu Lidii Wachowiec ze stanowiska Dyrektora Zespołu Szkół nr 1. Władze miasta nie wykluczają złożenia skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Lidia Wachowiec, mimo zapowiedzi, nie powróciła do pracy w Zespole Szkół nr 1, ani na fotel dyrektora, ani też do pracy jako nauczyciel. Kontrowersyjna pani dyrektor pozostanie na L-4 do końca września.
Wojewoda Śląski uchylił decyzję prezydenta miasta o odwołaniu Lidii Wachowiec z funkcji dyrektora Zespołu Szkół nr 1. Swą decyzję uzasadnił niedostatecznymi podstawami do zarządzenia odwołania.
W czwartek po południu rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta potwierdziła oficjalnie, że dokonano wyboru nowego dyrektora Zespołu Szkół nr 1.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej władze miasta poinformowały o odwołaniu bez wypowiedzenia Lidii Wachowiec z funkcji dyrektora Zespołu Szkół nr 1. Decyzja ta została podyktowana niewykonaniem przez dyrekcję zaleceń pokontrolnych, wydanych przez Kuratora Oświaty.
Prawie miesiąc po buncie uczniów w ZS nr 1 Kuratorium Oświaty zakończyło kontrolę placówki. Raport może zadecydować o tym, czy Lidia Wachowiec dalej będzie dyrektorką szkoły.
W środę odbyło się spotkanie dyrekcji ZS 1 z prezydentem Janeckim oraz jego pełnomocnikiem do spraw oświaty, Franciszkiem Piksą.
W poniedziałek przed południem uczniowie ZS nr 1 z Jastrzębia-Zdroju zorganizowali protest. Powodem była decyzja dyrekcji o usunięciu ławek ze szkolnej szatni. Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja.