Wprowadzenie bezpłatnej komunikacji w Jastrzębiu nierozerwalnie wiąże się z Międzygminnym Związkiem Komunikacyjnym. To on odpowiada za organizację przewozów pasażerskich na terenie miasta. MZK ma wykonywać to, czego oczekują gminy tworzące ten Związek, choćby wprowadzenie bezpłatnej dla pasażera komunikacji. To, co da się zrealizować...
O tragicznej sytuacji Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej mówi się od dłuższego czasu. Na początku roku prezes tej firmy podczas posiedzenia Rady Miasta wyraził nawet obawę o jej dalsze funkcjonowanie. 2016 rok PKM zakończył z olbrzymią stratą.
Co dalej z bezpłatną komunikacją? Wygląda na to, że można spodziewać się jej dla uczniów i studentów najwcześniej w czerwcu. Na poniedziałkowym posiedzeniu Zarządu MZK nie podjęto jeszcze decyzji w tej sprawie, bo według nieoficjalnych informacji zabrakło na nim przedstawicieli firm, mających oszacować koszty tego przedsięwzięcia....
W przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie Zarządu MZK oraz Zgromadzenie Delegatów MZK. Być może zapadną decyzję, co do wprowadzenia bezpłatnej komunikacji dla uczniów i studentów na terenie Jastrzębia. Rozmowy będą dotyczyć również wprowadzenia bezpłatnej komunikacji dla wszystkich mieszkańców.
Pod koniec stycznia podczas sesji nadzwyczajnej Rady Miasta, poświęconej sprawom komunikacji, Janusz Tarasiewicz zapowiedział, że sprawa zostanie zgłoszona poważnym instytucjom kontrolnym.
12 stycznia podczas Zgromadzenia Delegatów MZK wiceburmistrz Pszowa, Dawid Topol został zgłoszony jako kandydat do zarządu MZK. Jednak nie dysponował odpowiednią uchwałą radnych, która uprawniałaby go do reprezentowania miasta. W efekcie na styczniowej sesji radni podejmowali uchwałę, która deleguje wiceburmistrza do reprezentowania...
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej walczy o przeżycie. Działacze związkowi winą za tragiczną sytuację swojej firmy obarczają Międzygminny Związek Komunikacyjny, który jest właścicielem PKM. Mówią, że MZK to niereformowalny twór, którego funkcjonowanie należy zmienić, a może nawet zastąpić inną bardziej sprawną organizacją. O...
Firma „Warbus” zareagowała na ogłoszenia, które znajdują się zarówno na terenie zajezdni Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej, jak i w autobusach. Informują one, że firma nie reguluje swoich należności względem PKM. „Warbus” domaga się zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na swój temat.
Sytuacja w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej jest trudna. Mówi się nawet, że firma może liczyć się z upadłością. Pracownicy PKM w ramach protestu porozwieszali plakaty w autobusach domagając się od radnych podjęcia działań.
W czwartek w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju odbyło się zebranie grupy pracowników z przedstawicielami związków zawodowych. Poinformowali oni, że sytuacja firmy jest trudna, a pracownicy są zdeterminowani walczyć o swoje prawa i swój zakład pracy.
Związkowcy z Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej zapowiadali na 10 lutego strajk i blokadę autobusów, które korzystają z zajezdni PKM. Groźba ta miała się spełnić w przypadku, gdyby pracownicy PKM nie otrzymali na czas wynagrodzenia. Do strajku nie dojdzie. Wypłaty wpływają na konta.
W czwartek odbyło się posiedzenie Delegatów Zgromadzenia Międzygminnego Związku Komunikacyjnego z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju. Po raz kolejny nie udało się wyłonić przewodniczącego Zarządu MZK. Proponowany na to stanowisko zastępca prezydenta Janusz Buda nie zgodził się na kandydowanie.
O napiętej sytuacji w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej mówi się od dłuższego czasu. Problem nasilił się, kiedy w styczniu zagrożona była wypłata pracowników. W piątek pod biurem MZK zapłonął znicz, a w autobusach zawisły plakaty. Na korytarzu przed wejściem do MZK zapłonął znicz.
Międzygminny Związek Komunikacyjny stanowczo zareagował na zarzuty, że nieterminowo i na raty płaci firmie Warbus za usługi przewozowe. MZK twardo uzasadnia, że przetarg na przewozy pasażerskie, który był zorganizowany w 2014 roku odbył się zgodnie ze wszelkimi procedurami.
Nikt z obecnych podczas sesji poświęconej problemom komunikacji w mieście nie był zadowolony z działalności Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. Powróciło więc pytanie: Wystąpić czy nie wystąpić z MZK? Jakby tego było mało PKM balansuje na granicy upadłości, a firma Warbus, która świadczy usługi przewozowe na terenie Jastrzębia...
Sytuacja w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej jest dramatyczna. Do ostatnich chwil pracownicy Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej nie byli pewni czy otrzymają w styczniu wynagrodzenie. W poniedziałek, podczas sesji rady miasta trwała debata na temat komunikacji miejskiej w Jastrzębiu.
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Gliwicach potrzebowało więcej autobusów do obsługi swoich linii. Zdecydowano więc o ogłoszeniu przetargu na dzierżawę pojazdów, którego zwycięzcą okazał się jastrzębski PKM.