Mieszkańcy zauważyli, że trawy w Jastrzębiu koszone są rzadziej. To nie przypadek, ale celowa polityka związana ze zmianami klimatycznymi.
Musi być bezpiecznie dla ludzi, ale i optymalnie dla środowiska - kwestia koszenia trawy w Jastrzębiu-Zdroju od kilku lat podlega konsekwentnie realizowanemu programowi. Dzięki temu trawniki w mieście są nieco wyższe, bogate w różnorodne gatunki traw i kwiatów, a przede wszystkim - utrzymują one odpowiedni poziom wilgotności gleby i pozwalają...
W sezonie wiosenno-letnim trawniki w mieście koszone są 4 razy. Miasto stawia na nieco wyższą trawę z powodów ekologicznych. Taka trawa pozwala utrzymać wodę w glebie.
Na ważny dla miasta problem związany z koszeniem traw zwrócił uwagę radny Tadeusz Sławik, który ma dla urzędników miejskich pewną wskazówkę, dotyczącą tego, kiedy trawa rośnie najbardziej.
Koszenie trawników wzbudza spore zainteresowanie mieszkańców. Magistrat przekonuje, że wyższe trawniki są koniecznością, bo korzystnie wpływają na klimat w naszym otoczeniu.
Wiosną rośnie zagrożenie pożarowe związane z wypalaniem traw – zwraca uwagę Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Agencja przypomina, że za uporczywe wypalanie rolnik może w całości stracić dopłaty na dany rok.
Rusza kolejny odbiór odpadów zielonych w postaci liści powstałych w okresie jesiennym. Mieszkańcy domów mogą skorzystać z bezpłatnego odbioru liści.
Tam, gdzie nie będzie powodowało to zagrożenia w ruchu drogowym trawa będzie koszona z mniejszą częstotliwością, niż dotychczas. Magistrat chce w ten sposób stworzyć przyjazne miejsce dla człowieka oraz owadów. Planuje się wysiewanie łąk kwietnych, a także nasadzenia krzewów.
Więcej kwiatów i zielonych trawników. Jastrzębie-Zdrój zmienia politykę związaną z utrzymaniem miejskich terenów.
Okolice ulicy Wrocławskiej, nieopodal pawilonu handlowego, przyciągają uwagę. Chodzi o trawę, której od miesięcy nie ma, kto skosić. Mieszkańcy pytają, jak długo będzie trwał taki stan.
Wiosna jeszcze się nie zaczęła, a jastrzębscy strażacy już kilkakrotnie byli wzywani do gaszenia traw na nieużytkach. Podpalanie traw to coroczny problem w całej Polsce.
Mieszkańcy od dłuższego czasu narzekali na wysoką trawę, która rosła przy głównych ulicach miasta. Od czwartku, firmy zajmujące się utrzymaniem miasta przystąpiły do ścinania traw.
W środę 9 marca przed południem miał miejsce pożar. Zapaliła się trawa przy stadionie GKS-u Jastrzębie. Choć w pewnym momencie wszystko wyglądało dosyć groźnie, strażacy poradzili sobie z żywiołem.