Do autobusu tylko w maseczce ochronnej
Kierowca ma prawo odmówić dalszej jazdy, jeśli wszyscy pasażerowie nie będą chronić siebie i innych.
Już kilka dni (od 16 kwietnia) mamy obowiązek zakrywania usta i nosa w przestrzeni publicznej. Można to robić nie tylko maseczką medyczną, ale także chustką czy szalikiem. Mandat za brak ochrony to nawet 500 zł. – Jeśli policjanci zauważą konkretną osobę bez maseczki czy innego przedmiotu zasłaniającego górne drogi oddechowe, najpierw pytają jaki jest powód. Zdarza się, że część osób posiada przeciwskazania medyczne i są z tego obowiązku zwolnione – wyjaśnia asp. Halina Semik, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Pani aspirant dodaje, że przez pierwsze dni obowiązywania obostrzeń funkcjonariusze nie karają mieszkańców, a jedynie upominają. Inaczej jest, jeśli konkretne osoby zachowują się rażąco nieodpowiedzialnie i lekceważąco.
Pierwsze dni bez zgłoszeń
Regulacje dotyczące zasłaniania twarzy obowiązują oczywiście także w komunikacji zbiorowej. Kierowca autobusu może nie ruszyć z przystanku, jeśli pasażer znajdujący się wewnątrz pojazdu nie ma zakrytych ust i nosa. Może reagować, upominać, ale kontrola i ewentualne sankcje porządkowe to już rola policji. – Do tej pory nie mieliśmy zgłoszeń od kierowców czy pasażerów informujących o lekceważeniu przepisów przez inne osoby podróżujące autobusem – informuje asp. Halina Semik.
O odpowiedzialnym zachowaniu pasażerów mówi także Adam Sowa, kierowca autobusu Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej. – Zdarzają się pojedyncze przypadki, kiedy ktoś nie zasłania nosa i ust, ale wynikają one raczej z barku takiego nawyku. Po zwróceniu uwagi pasażerowie reagują ze zrozumieniem i stosują ochronę – twierdzi pan Adam.
Co z kierowcami?
Sami kierowcy również mają obowiązek zakrywania ust i nosa, ale tylko wtedy, gdy przebywają poza kabiną lub wyznaczoną strefą bezpieczeństwa. Jeśli minimalna odległość 1,5 m nie jest zachowana, wówczas i oni zobowiązani są nakładać maseczkę<maseczka>. O zasłonięciu nosa i ust powinni pamiętać szczególnie przebywając w części autobusu przeznaczonej dla pasażerów.