Prałat Bernard Czernecki uhonorowany podczas widowiska w Jastrzębiu-Zdroju [ZDJĘCIA]
Widowiskiem na temat życia rotmistrza Witolda Pileckiego oraz benefisem ks. prałata Bernarda Czerneckiego zakończyły się obchody 40-lecia Porozumienia Jastrzębskiego organizowane przez Jastrzębską Spółkę Węglową oraz Fundację JSW.
Prałat Bernard Czernecki uhonorowany podczas widowiska w Jastrzębiu-Zdroju [ZDJĘCIA]
Obchody 40-lecia Porozumienia Jastrzębskiego miały też artystyczny wymiar. W Kościele Parafii pod wezwaniem NMP Matki Kościoła w Jastrzębiu- Zdroju o godz. 16 rozpoczął się koncert zatytułowany „Heroizm Witolda Pileckiego.” W tej scenicznej formule artyści i organizatorzy chcieli podkreślić, iż patriotyzm ma niejeden wymiar, a droga do wolnej Ojczyzny wiedzie zarówno przez niezwykły heroizm Witolda Pileckiego jak i niezłomną postawę górników Porozumienia Jastrzębskiego i ich duszpasterza Ks. Prałata Bernarda Czerneckiego.
Po zakończeniu koncertu Ks. Prałat Bernard Czernecki został wyróżniony tytułem Honorowego Członka Stowarzyszenia „ Jastrzębski Sport”. Wyróżnienie to zostało przyznane za krzewienie iście sportowych wartości takich jak upór, determinacja i wola walki w obronie strajkujących i represjonowanych górników. Kibice GKS-u Jastrzębie przygotowali dla ks. prałata niespodziankę przed kościołem. Podziękowali mu za jego zasługi z racami w rękach i głośnym skandowaniem "Bóg, Honor i Ojczyzna".
- Biskup Bednorz posłał mnie do Jastrzębia, abym zdobył to miasto. Jastrzębie miało być socjalistyczne, tzn. bez Boga, bez religii, bez matki bożej. Wydaje mi się, że razem z innymi kapłanami, moimi współpracownikami, to miasto zdobyliśmy. Był tylko jeden kościół, a teraz tylko w Jastrzębiu jest dziewięć - powiedział wzruszony prałat Bernard Czernecki po koncercie upamiętniającym 40-lecie Porozumień Jastrzębskich. - Nigdy niczego nie robiłem dla poklasku. Nigdy się nie spodziewałem, nawet mi to na myśl nie przychodziło, aby robić coś, bo kiedyś ktoś będzie mi za to dziękował czy odznaczał. Sługa nieużyteczny. Robiłem to, czego spodziewali się po mnie ludzie ciężkiej pracy, czego spodziewał się Kościół, czego spodziewała się po mnie Ojczyzna, a nade wszystko chciałem być wierny temu, który mnie powołał - Jezusowi Chrystusowi - podkreślił ks. Bernard Czernecki, kapelan Solidarności.
Co zawierało Porozumienie Jastrzębskie?
Negocjacje prowadzone na Górnym Śląsku trwały kilkanaście godzin i zakończyły się 3 września 1980 roku we wczesnych godzinach porannych podpisaniem Porozumienia Jastrzębskiego.
Co bardzo istotne: strajkujący skupieni wokół KWK “Manifest Lipcowy” do 21 postulatów z Gdańska dołożyli też swoje żądania. To właśnie górnicy z Jastrzębia-Zdroju jako pierwsi mieli odwagę upomnieć się o wolne soboty i niedziele, zniesienie czterobrygadowego systemu pracy w górnictwie, wcześniejsze emerytury dla górników czy wpisanie pylicy płuc na listę chorób zawodowych. Niektóre przywileje, jakie udało się wówczas uzyskać, miały również wpływ na poprawę warunków życia pracowników innych branż. Ostatnie z czterech porozumień rządu ze strajkującymi, zawarte zostało 11 września w Hucie Katowice w Dąbrowie Górniczej.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Kościół idzie na dno.