Mieszkańcy Jastrzębia protestują przeciw budowie linii wysokiego napięcia. Podpisy zbierają do piątku
Na przełomie października i listopada w Jastrzębiu-Zdroju odbyło się spotkanie mieszkańców z przedstawicielami Polskich Sieci Elektronergetycznych S.A. Po tym spotkaniu mieszkańcy podjęli inicjatywę protestacyjną przeciw planowanemu przebiegu linii 400 kV m.in. przez jastrzębską Ruptawę. Proponują własny przebieg nowych linii.
Mieszkańcy Jastrzębia protestują przeciw budowie linii wysokiego napięcia. Podpisy zbierają do piątku
Mieszkańcy podjęli trud zbierania podpisów przeciw budowie linii według planowanego przebiegu, ale jednocześnie postanowili zaproponować swoją trasę przejścia nitek nowej linii energetycznej przez Jastrzębie-Zdrój - w sposób, który będzie ograniczać do minimum konieczność wyburzeń domów.
- Nie kwestionujemy co do zasady istotności inwestycji celu publicznego planowanej przez PSE S.A., która ma zapewnić bezpieczeństwo energetyczne. Jednak sposób jej procedowania, planowania stawia w wątpliwość branie pod uwagę uzasadnionych interesów gmin, społeczności lokalnej oraz indywidualnych mieszkańców, którzy dysponują konstytucyjnie chronionym prawem własności - piszą mieszkańcy w treści protestu. - Oczywiście w żadnym z powyższych dokumentów nie sposób doszukać się planowanych przebiegów inwestycji w formie graficznej, co świadczy o braku nale- żytej informacji społeczeństwa o strategicznych planach PSE S.A., mających wpływ na interesy indywidualnych obywateli, ale przede wszystkich jednostek administracji samorządowej. Mamy nieodparte odczucie, że osoby kreślące przebieg drugiej linii na ma- pie nie pochyliły się nad wpływem inwestycji na rozwój przestrzenny i urbani- styczny miasta, życie jego mieszkańców, kierując się wyłącznie celami spółki i jej interesem ekonomicznym - ubolewają mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju.
Planowany przebieg dwóch linii PSE na terenie Jastrzębia-Zdroju, naniesiony przez mieszkańców na mapę Planu Zagospodarowana Przestrzennego miasta (żółty kolor).
Uwagi i wnioski można składać do PSE
Jak zapewniają przedstawiciele PSE, konsultacje społeczne dopiero się rozpoczęły. - Inwestycja jest na bardzo wstępnym etapie przygotowań. Spotkania informacyjno-konsultacyjne, które odbyły się w Godowie i Jastrzębiu Zdroju, to jedne z pierwszych i na pewno nie ostatnich spotkań z mieszkańcami, które zostaną zorganizowane w celu wypracowania optymalnego kształtu inwestycji. Do procesu podchodzimy bardzo poważnie i dokładamy wszelkich starań, aby każdy zainteresowany mógł zapoznać się ze wszystkimi interesującymi go aspektami inwestycji i zgłosić swoje uwagi oraz propozycje ewentualnych zmian. Obecnie analizujemy koncepcje zmian zgłoszone w trakcie spotkań. Każdy zainteresowany może nam przekazać swoje uwagi także za pośrednictwem infolinii (czynnej w dni robocze od 11:00 do 14:00) lub skrzynki kontaktowej e-mail: podborze@pse.pl - zapewnia Aleksander Maicher, który również brał udział w spotkaniach z mieszkańcami. - Planowane trasy linii zaprezentowaliśmy zarówno na spotkaniach w Urzędach Miast i Gmin, jak i podczas spotkań z mieszkańcami. Do przebiegu zostało zgłoszonych kilkadziesiąt uwag i propozycji korekt, które obecnie analizujemy. Efekty analiz i prac koncepcyjnych zaprezentujemy na kolejnych spotkaniach, które zorganizujemy na początku przyszłego roku - dodaje przedstawiciel PSE.
Budowa pod koniec 2027 roku
Budowa nowych linii elektroenergetycznych o napięciu 400 kV to projekty wieloletnie, wymagające szeregu uzgodnień m.in. z mieszkańcami, władzami samorządowymi i organami administracji publicznej. Etap formalno-prawny związany z pozyskaniem odpowiednich zgód i decyzji wymaganych do rozpoczęcia prac budowlanych zaplanowany został do 2026 roku. Zgodnie z harmonogramem prace budowlane ruszą dopiero na koniec 2027 r. Linia powinna zostać oddana do użytku pod koniec 2028 roku. Czy spółka planuje kolejne spotkania z mieszkańcami? - Oczywiście. Po przeprowadzeniu analiz terenowych i technicznych zgłoszonych propozycji zmian ponownie spotkamy się z mieszkańcami i władzami samorządowymi, aby przedstawić rezultaty naszych prac. Będziemy chcieli wyjaśnić jakie zmiany zostały wprowadzone i jakie rozwiązania zostały wybrane jako optymalne. Dołożymy wszelkich starań, aby do minimum ograniczyć ingerencję w zabudowę mieszkaniową. Z właścicielami budynków położonych najbliżej planowanych linii prowadzimy osobne, indywidualne rozmowy, aby wspólnie wypracować satysfakcjonujące rozwiązania - zapowiada Aleksander Maicher.
Zbiórka podpisów do piątku
Mieszkańcy natomiast podpisy pod protestem zbierają do piątku 19 listopada. Podpisać petycję można m.in. w Centrum Ogrodniczym Pomarańczowy Ogród ul. Cieszyńska 87a, a także w aptece przy ul. Komuny Paryskiej.