Spór o łącznik: Decyzja dopiero za kilka lat?
Według specjalistów, jedyną poprawną formą zapisu nazwy naszego miasta jest zapis z łącznikiem między wyrazami "Jastrzębie" i "Zdrój". Jednak nikt w Jastrzębiu nie stosuje tej formy od lat.
Jak przypomina Radio 90, ewentualne wprowadzenie małej kreski w nazwie miasta, będzie wiązało się z ogromnymi kosztami - wymianą dokumentów i tablic.
W wywiadzie dla lokalnej rozgłośni prezydent miasta, Marian Janecki, powiedział, że rozstrzygnięcie sprawy na pewno nie nastąpi w najbliższych miesiącach. - To kwestia co najmniej kilku lat - zapowiedział prezydent.
Popieram Krzycha bo jeśli rozłożymy to na kilka lat w takiej formie więc te ogromne koszta nie będą takie uciążliwe.Warunek jest jeden że w tym czasie prezydentem będzie już zupełnie ktoś inny !!
Ja akurat jestem zwolennikiem dywizu w nazwie Naszego miasta. Za młodego zapamiętałem, że kreska jest i tak mi już zostało... wszędzie piszę Jastrzębie-Zdrój :). Aby zmniejszyć koszta zmiany proponowałbym wprowadzić okres przejściowy - nowe dokumenty z kreską, a stare i tak kiedyś w końcu będą musiały być wymienione.
Skoro od tylu lat nawet miasto używa nazwy bez łącznika i nie wyciągnięto z tego konsekwencji to albo nie ma podstaw prawnych do ukarania miasta albo Ci którzy to ustalali olewają to teraz... Ja jestem za pisaniem bez łącznika.