Minister Grad pisze list do pracowników JSW
Jastrzębska Spółka Węglowa opublikowała list, jaki Minister Skarbu Państwa Aleksander Grad kieruje do pracowników spółki. Szef resortu tłumaczy w nim, jakie są motywy i cele prywatyzacji JSW.
Minister stwierdza, że aktualna sytuacja sprzyja upublicznieniu spółki, argumentując to bardzo dobrą kondycją finansową przedsiębiorstwa. - Spółka jest w bardzo dobrej kondycji finansowej, a sytuacja na rynku węgla i stali od której nasza branża jest bardzo zależna - jest bardzo dobra.
Aleksander Grad jest zdania, że upublicznienie JSW powinno nastąpić możliwie szybko. - W przypadku odłożenia terminu oferty publicznej (po której następuje debiut na giełdzie), nie ma pewności, że wskazane powyżej korzystne zjawiska będą nadal występować, a przez to nie ma pewności, czy upublicznienie będzie w przyszłości w ogóle możliwe.
Ponadto minister przedstawia korzyści, jakie jego zdaniem osiągną pracownicy po otrzymaniu akcji spółki. Zapewnia także, że Skarb Państwa zachowa ponad 50% udziałów w prywatyzowanym przedsiębiorstwie, co równoznaczne jest z kontrolą nad spółką.
Tymczasem, 4 maja w kopalniach JSW trwał strajk włoski, polegający na drobiazgowym przestrzeganiu procedur, prowadzącym do spowolnienia tempa pracy.
Pełną treść listu ministra Grada można pobrać ze stron JSW SA.
Najlepsze są proste rozwiązania.Zostawić na kopalni jeden silny związek zawodowy,bo trzeba czasami tą POlityczną bandę postraszyć kilofami.Przecież ci ludzie na dole ciężko pracują i dlatego stać niektórych na komputery z których negatywnie pracę górników komentują.
Ta pisownia w stylu PO.PO.PO jest już nudna.Wilosie Ci POlityczni oszuści chcieli dokończyć strategię Pisiora Kaczyńskiego i dziwne że Ty taki madrala nic o tym nie wiesz albo udajesz że nie wiesz.
Buraki to nie alle scyzorykow z kieleckiego jest ci dostatek.
Oszuści to są ale wśród zwiąkowców którzy otumaniają ludzi, nawołują do strajków, stawiają rządania absurdalne, na komromisy się nie godzą. A gdy zakłady i firmy padają to twierdzą że to wina rządu i polityków. Pseudo związkowcy, do roboty a nie destabilizować państwo i skłócać ludzi.
Gradzie daj se spokój tu nie mieszkają buraki ale Górnicy i nie obrażaj Ślazaków
a ja to skomentuje tak - list wysłany do ponad 22 tyś osób kazdy list jest ostemplowany na kwote 1,95zł to daje kwote około 43 tyś zł. Mogli te pieniadze przeznaczyć na darmowe objady dla dzieci w szkole, bo po lekturze tego listu odnosze wrazenie ze ten list jest jakby blagalny aby tylko uspokoić ludzi i wkoncu puscic spolke na giełde.
Ci POlityczni oszuści,którzy dotychczas prywatyzowali najlepsze polskie zakłady zrujnowali.Przypomnijmy stocznie,cukrownie i cementownie.Warto też pamiętać o NFI na których się majątków dorabiali.