Dyrektor Zespołu Szkół nr 1 odwołana
Na poniedziałkowej konferencji prasowej władze miasta poinformowały o odwołaniu bez wypowiedzenia Lidii Wachowiec z funkcji dyrektora Zespołu Szkół nr 1. Decyzja ta została podyktowana niewykonaniem przez dyrekcję zaleceń pokontrolnych, wydanych przez Kuratora Oświaty.
Prezydent Marian Janecki, doradca prezydenta ds. oświaty Franciszek Piksa oraz p.o. naczelnika Wydziału Oświaty Andrzej Pawłowski byli gospodarzami konferencji, na której poinformowali o szczegółach tej decyzji. Jak wyjaśnił prezydent, decyzję o odwołaniu wraz z uzasadnieniem dyrektor Wachowiec otrzymała dziś rano w formie ustnej, jednak nie przyjęła stosownego dokumentu na piśmie i zostanie on doręczony pocztą.
11 maja do Urzędu Miasta wpłynęło pismo z raportem pokontrolnym, zleconym przez Kuratorium Oświaty w Katowicach. Wyszczególniono w nim szereg uchybień, jakich mieli dopuszczać się nauczyciele oraz dyrekcja szkoły. Na dzisiejszej konferencji przytoczono fragmenty zarzutów jakie zawierał raport. Są to m.in. brak nadzoru pedagogicznego dyrektora nad realizacją podstawy programowej, brak organizacji zajęć wychowania do życia w rodzinie zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi czy nieprzestrzeganie przez nauczycieli przepisów prawa w zakresie dokumentowania prowadzonych zajęć dydaktycznych i sprawdzania frekwencji. Ponadto kontrolerzy zarzucili placówce nieprawidłową organizację dyżurów nauczycielskich, niedostateczne zabezpieczenie mienia uczniów, brak współpracy dyrektora z samorządem uczniowskim, brak określenia w statucie szkoły zasad współdziałania organów szkoły, brak nadzoru dyrektora nad pełnionymi przez nauczyciela dyżurami oraz niezgodną z przepisami prawa działalność rady pedagogicznej w ramach jej kompetencji stanowiących i opiniujących.
Kurator Oświaty wystąpił do Prezydenta Miasta o rozważenie wyciągnięcia kompetencji służbowych, z odwołaniem włącznie, a 26 maja pozytywnie zaopiniował pomysł zwolnienia ze stanowiska.
Lidia Wachowiec została odwołana dziś, jednak swoje obowiązki będzie pełnić do końca czerwca. Później jej funkcję obejmie jedna z wicedyrektorek, która będzie wypełniać obowiązki do momentu przeprowadzenia konkursu, który wstępnie ma się odbyć jeszcze w lipcu. Wówczas nowy dyrektor mógłby zająć stanowisko z początkiem sierpnia.
Prezydent Janecki podkreślił, że jest to odwołanie z funkcji dyrektora, nie zaś zwolnienie ze szkoły, co oznacza, że dotychczasowa dyrektor będzie mogła dalej pracować jako nauczyciel. Franciszek Piksa powiedział, że Lidia Wachowiec nie przedstawiła zarówno samooceny jak i programu naprawczego. Zwrócił jednak uwagę, że były to tylko propozycje, bez podstawy ustawowej, których wykonanie nie było obligatoryjne.
- Nie wiem jak się zakończy ostatecznie nabór do tej szkoły - powiedział prezydent, przytaczając dane mówiące, że obecnie w szkole działa 5 klas gimnazjalnych, podczas gdy zgłoszone są tylko 2 klasy licealne. - Zespół Szkół nr 1 był bardzo dobrą szkołą. To też o czymś świadczy, jeżeli opinia przeciętnych osób jest taka, że wybierają inne szkoły.
Ponadto, w czasie konferencji jedna z dziennikarek podała, jak podkreśliła niesprawdzoną wiadomość, że rezygnację ze stanowiska złożyła Agata Mrożkiewicz, obecny wicedyrektor ZS nr 1. Informacji tej jednak nie byli w stanie potwierdzić urzędnicy magistratu.
Ostatnio o Zespole Szkół nr 1 zrobiło się głośno, gdy w lutym bieżącego roku uczniowie wszczęli protest z powodu niesłusznej, ich zdaniem, decyzji dyrekcji.
Zobacz też: Protest uczniów ZS nr 1 przeciw decyzji dyrekcji
Powody są jasne Maju i tylko ktoś kto naprawdę nie chciał wiedzieć co się dzieje może nie rozumieć dlaczego wachowcowa poleciała.
Ludzie nie macie pojęcia o czym piszecie. Gratuluje zazdrośnikom inteligencji.
Zgadzam się z poprzednikiem. Powody są bardzo rozmyte i niejasne. W ten sposób można zwolnić każdego niewygodnego dyrektora.
Myślę, że teraz nabór do tej szkoły będzie znacznie, znacznie większy. Wszystko wróciło do normy i doświadczeni nauczyciele wreszcie będą mogli działać bez przeszkód. Uczniowie o tym wiedzą....
\"Czytając uzasadnienie można stwierdzić, że do odwołania kwalifikują się obecnie wszyscy dyrektorzy szkół.\"
Czytając ze zrozumieniem można stwierdzić, że decyzja ta została podyktowana niewykonaniem przez dyrekcję zaleceń pokontrolnych, wydanych przez Kuratora Oświaty.
Czytając uzasadnienie można stwierdzić, że do odwołania kwalifikują się obecnie wszyscy dyrektorzy szkół.
Dobrze że sprawa znalazła swoje rozwiązanie. Widac trzeba było podjąć drastyczne kroki.
Fantastyczna wiadomość. Czy konkurencyjny portal informacyjny już o tym wie?
Brawo za decyzje, niekompetentnych powinno się degradować i wykluczać.
Jest sprawiedliwość na świecie :D
no w końcu podjęli decyzję z jajami:D
\"Ponadto w czasie konferencji, jedna z dziennikarek podała, jak podkreśliła nieprawdzoną, wiadomość że rezygnację ze stanowiska wicedyrektora złożyła Agata Mrożkiewicz, obecny wicedyrektor ZS nr 1. \" - OBY!!! może w końcu ta szkoła będzie taka jak dawniej dzieki działaniom odpowiednich osób