W szpitalu otwarto "okno życia" dla dzieci
W niedzielę w jastrzębskim szpitalu wojewódzkim otwarto "okno życia". To miejsce, gdzie matki, które nie mogą zaopiekować się swoimi noworodkami, będą mogły je zostawiać.
"Okno życia" znajduje się w budynku ściany szpitala. Będzie czynne 24 godziny na dobę. Każda matka będzie mogła zostawić tam swoje dziecko anonimowo i bez konsekwencji. W środku znajduje się specjalne łóżeczko.
Zaraz po oddaniu dziecka personel szpitala zostanie o tym poinformowany i najpierw sprawdzi jego zdrowie, a potem rozpocznie procedurę, która umożliwi szybką adopcję malucha.
- Jeśli to "okno życia" uratuje chociaż jedno dziecko, to dobrze że ono jest - powiedziała podczas otwarcia dyrektor szpitala, Grażyna Kuczera.
"Okno życia" poświęcił ks. Krzysztof Bąk, dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickiej, czyli tej samej, która pomogła w sfinansowaniu przedsięwzięcia.
Po uroczystym otwarciu "okna życia" mieszkańcy wyruszyli ulicami miasta na "Marsz dla życia i rodziny".
tak tylko proceduury //boszz, chces nie dostaniesz
Nic prostszego w Domach Dziecka masowo wołają o rodziców i nie trzeba dużo szukać!a jest tam sporo dzieci upośledzonych,zdrowych masz okazje się wykazać.Tylko dziwię się,że trzeba ci wskazać gdzie szukać niechciane dzieci.
@Ptaszyn
To gdybyś chciał albo znał osobę, która chciałaby oddać swoje niechciane dziecko to jestem do dyspozycji.
Ja mam tylko jedno pytanie;jaką kwotę otrzymuje rodzina zastępcza a jaką kobieta samotnie wychowująca dziecko tzw.rodzinne? Ponadto okno życia chmm.. a gdzie edukacja seksualna,liczne ograniczenia dostępu do środków antykoncepcyjnych itd.Może by tak dać niechciane dziecko komuś kto licznie protestuje przeciw aborcji i mówi o ochronie życia poczętego aż do śmierci,pewnie nie bo na gadce tych \"dam\" się kończy zabawa.
bolek wcale to nie jest kompromitacja. niektórzy nie mogą wychować swojego dziecka, choć bardzo by tego pragnęli. okno życia to idealne rozwiązanie jeśli nie chcemy słyszeć o tym że komuś dziecko się wyślizgnęło albo martwy maluszek został znaleziony w śmieciach. ale to ze w jastrzębiu jest okno w cale nie znaczy, że miejmy nadzieje iż tak się nie będzie działo, z obcego miasta, wsi etc ktoś skorzysta.
Lepiej zostawić tam niż miałoby się wyślizgnąć z kocyka.
Ależ by to była kompromitacja dla nas Jastrzebian gdyby ktoś z nas zostawił tu swoje dziecko.