Mieszkaniec przeszkodził pijanemu kierowcy
6 marca na policję zadzwonił anonimowy mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który zgłosił, że w aucie zaparkowanym przy pawilonie handlowym na miejscu kierowcy siedzi mężczyzna i spożywa alkohol.
W środowy wieczór policjanci otrzymali wiadomość o rzekomo pijanym kierowcy. Miał on spożywać alkohol siedząc w zaparkowanym aucie przy Alei Piłsudskiego. Policjanci zdołali zatrzymać 50-latka po tym, gdy już zdążył ruszyć w drogę.
- Po zatrzymaniu do kontroli drogowej forda, okazało się, że przypuszczenia anonimowego informatora okazały się słuszne. 50-letni jastrzębianin miał w organizmie ponad półtora promila - informują policjanci.
Mężczyźnie grozi teraz utrata prawa jazdy oraz nawet dwuletni pobyt w więzieniu.
a jak mu udowodnili, że będzie się tym autem poruszał ? jak kluczyki niemiał w stacyjce to mu mogą co najwyżej o***** kolbe :)
GOSCIU mylisz sie on nie wsiadl po wypiciu za kierownice, juz tam siedzial ;p
Jakiemuś ćpunkowi moimi antynarkotykowymi poglądami najwyraźniej nadepnąłem na fifkę...
Całe szczęście, ze tylko spożywał wódeczkę, a nie ćpał. Więcej takich.
bardzo pozytywnie, ze policja zareagowała tak szybko :) oby więcej takich anonimowych powiadomień.
Zjednej strony szkoda chłopa bo prawo straci ale z drugiej bd wiedział że po wypiciu sie nie wsiada za kierownice. Dobrze że nic się nie stało na drodze bo nie wiadomo. ja bym nigdy nie wsiadł po alkoholu do auta.