Dziadek z wnuczkiem potrąceni na pasach
W minioną sobotę, w godzinach popołudniowych, na alei Jana Pawła II doszło do potrącenia dwóch pieszych. 80-letni mężczyzna i jego 8-letni wnuk zostali przewiezieni do szpitala.
Do potrącenia doszło w sobotę 12 października około 17:50, przed halą widowiskowo-sportową. Jadący w kierunku osiedla Zdrój, kierowca volkswagena nie zatrzymał się przed przejściem, mimo, że znajdowali się już na nim piesi. W wyniku potrącenia ranny został 80-letni mężczyzna i jego 8-letni wnuk. Na miejscu pierwsi pojawili się strażacy, którzy starszemu mężczyźnie założyli kołnierz ortopedyczny. Obaj ranni zostali przewiezieni do pobliskiego szpitala.
- Dziecko, które doznało niegroźnego stłuczenia biodra już tego samego dnia zostało zwolnione do miejsca zamieszkania, natomiast 80-latek z ogólnymi potłuczeniami ciała pozostał na obserwacji - informuje policja.
29-letni kierowca passata był trzeźwy. Za spowodowanie wypadku grozi mu kara 3 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
ala jeśli nie dbasz o swoje życie i zdrowie to proszę, wchodź sobie na jezdnie bez upewnienia się czy jest bezpieczna sytuacja do przejścia, jeśli cię potrącę bo zrobisz mi takiego psikusa, to twoja sprawa gdzie cię będą składać, ja zapłacę pięć stów mandatu, wymienię zderzak i będę jeździł dalej. Tak jak Ty mogą pisać ludzie bez prawa jazdy i samochodu, ja jako kierowca, przechodząc na przejściu uważam podwójnie - za siebie i za kierowcę, bo wiem że w chwili zderzenia stoję na przegranej pozycji nie zależnie od przepisów
policja zamiast łapać piratów to łapie trawkarzy w krzakach
Do Gościa- bu hahahahahahahaaha na litośc boską, i Ty masz prawo jazdy?? Posłuchaj akurat w tym miejscu, zresztą na całej długości tej alei od do ronda do krzyżowania, czy pieszy ma jak to kreśliłeś spuszczona głowę ( a to raczej juz zadziałała Twoja wyobraźnia), czy też będzie się rozglądał nic nie da, dlatego że Wam kierowcą wydaję się , że na ulicy wszystko wam wolno. Czego Was uczyli na kursie odnoście przejścia dla pieszych??
proszę bardzo: jak ktoś zatrzymuję się przed pasami i się rozgląda czy nic nie jedzie wiem, że będzie przechodził. Jak ktoś idzie z opuszczoną głową i wchodzi na pasy z opuszczoną głową to według mnie robi to na własną odpowiedzialność
Do Gościa werbalnego- a możesz podać jaki to ma być znak?? mam Ci machać rączką żebyś się łaskawie zatrzymał?To Ty jesteś kierowcą i to chyba Ciebie czegoś uczyli na kursie
A przepraszam, a może by tak ktoś wreszcie zmądrzał i na owej alei przy której mieści sie hala ktoś wreszcie zamontował światła, bo najwyraźniej kierowcą wydaję się, że wszędzie mogą jeździć jakim im się podoba!
Przepisy mówią jednoznacznie, awarię pojazdu w obszarze zabudowanym w miejscu zabronionym sygnalizujemy włączonymi światłami awaryjnymi i tak właśnie przy 105 na Wielkopolskiej robią kierowcy idący na zakupy do rybnego albo do spółdzielni opłacić czynsz. Od lat stoi tam zakaz ale jeszcze nikt nie dostał tam mandatu a my jeździmy jak pajace szlaczkiem...
proponuję zwiększyć liczbę patroli w lasach...
przed meczem JW pewnie jakiś kibol na mecz siatkówki jechał
powinien za to dostać 10 lat
Tylko nie potrafię zrozumieć potrzeby przeprowadzania roweru przez jezdnię na pasach, jeśli zbliżam się rowerem do przejścia i nic nie jedzie dlaczego mam z niego schodzić? Bo tak jest napisane w przepisach. Dlaczego na zachodzie można przechodzić przez jezdnię w jakimkolwiek miejscu, na przejściu dla pieszych na czerwonym świetle - jeśli nic nie jedzie nie musisz naciskać przycisku i czekać aż włączy się zielone tylko idziesz na czerwonym-ale wtedy nie masz pierwszeństwa. Wiele przepisów jest głupich i wymaga zmiany, ale u nas się nie da........
Są dwa rodzaje przejść tj.na jednych można przejechać rowerem bez schodzenia,
a na pozostałych trzeba rower bezwzględnie PRZEPROWADZIĆ.
Trzeba poznać znaki drogowe i się do nich stosować.
Z moich obserwacji wynika ,że olbrzymia część kierowców i rowerzystów o tym nie wie
albo udaje że nie wie.Straż Miejska i Policja powinni zacząć wreszcie karać.
Uprzejmie proszę Policję i Straż Miejską o zainteresowanie się samochodami parkującymi na zakazie parkowania przy ulicy wielkopolskiej.Dlaczego po tej ulicy trzeba jeździć slalomami, szczególnie w okolicach bloku 105 i przychodni rejonowej.
Jak jest droga rowerowa i są specjalne pasy dla rowerzystów (obok pasów dla pieszych) to MOŻNA przejeżdżać na rowerze nie schodząc z niego. Na przejściu dla PIESZYCH trzeba zejść. Powinni wprowadzić zasadę, że pieszy ZAWSZE ma pierwszeństwo. Sam jeżdżę dużo autem, ale dzięki takiej ustawie zawsze byśmy wiedzieli kto ma pierwszeństwo, a nie kombinowanie, zatrzymać się czy ten pan jednak poczeka.
Na tym przejściu szczególnie trzeba zwracać uwagę na piratów drogowych bo tam jeżdzą jak wariaci.Jakby tam stanęła drogówka to by nieźle mandatów nałapali..
jest za dużo głupich kierowców na drogach, n.p. wyprzedzają przed przejściem, mimo, że powinni się domyślać, ze skoro jedno auto stoi to ludzie przechodzą. Ale nie - pchają się po chamsku na zasadzie \"może zdążę\".
Gościu, a jaki to znak werbalny mają dawać piesi przed wejściem na jezdnię? Odgłos paszczą? Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz.
Zauważ człowieku, że w tym przypadku piesi nie wtargnęli na ulicę. Oni byli w połowie przejścia, kiedy auto w nich wjechało. Wielu ludzi widziało zdarzenie (ja też), więc kierowca nie ma nic na usprawiedliwienie.
mi na tej ulicy nie raz pod koła wchodzili, jak ide z dzieckiem to podwójnie uważam i nie ufam żadnemu kierowcy tylko sobie. Najgorsi są ci piesi co nie dają żadnego sygnału werbalnego że bd wchodzić na jezdnie tj głowa w doł cały czas i nagle z chodnika na jezdnie wchodzi oczywiście z głową w dół najlepiej jeszcze oczy zamknięte, albo tacy co widzą, że jadą dwa auta a dalej pusto i wejdą zamiast poczekać 5 sekund, a jeszcze najgorsi są rowerzyści co jadą chodnikiem a zaraz wjadą na pasy, i powinni mandaty po 5 stów dostawać, bo przed pasami się schodzi z rowera !