Knurów-Szczygłowice już prawie w rękach JSW
Jastrzębska Spółka Węglowa podpisała już ostateczną umowę przejęcia kopalni Knurów-Szczygłowice od Kompanii Węglowej. Dzięki niej JSW wydobędzie rocznie więcej o 3,8 mln ton węgla.
Spółka była chętna na kupno kopalni już od kilku lat. Ostatecznie po wielu ustaleniach, umowa została podpisana 31 lipca 2014 roku. Cena transakcji wyniosła 1,49 mld zł.
- Kupno sąsiadującej z jedną z kopalń JSW kopalni Knurów-Szczygłowice to dla nas naturalny kierunek ekspansji, który przyniesie wymierne efekty synergii i zapewni dodatkową wartość dla akcjonariuszy - mówi prezes JSW, Jarosław Zagórowski.
Dzięki przejęciu kopalni JSW zwiększy produkcję do 18,5 mln zł węgla od 2019 roku. Spółka z Jastrzębia zamierza również zwiększyć udział węgla koksowego do 80% w perspektywie kilku lat. To przyczyni się do większej rentowności kopalni.
- Została uznana przez analityków międzynarodowej grupy bankowej Citigroup za godziwą dla JSW z finansowego punktu widzenia. By sfinansować transakcję JSW będzie emitować denominowane w złotych i dolarach obligacje, które będą obejmowane przez konsorcjum banków, w ramach ustalonego programu emisji - informuje JSW.
Może kupić jeszcze jakiś hotel lub inny obiekt do wyburzenia?
KW tez wykończyli obligacjami a miało być tak różowo
a dyrektorem bedzie Slezak i kopalnie zamkną :P
Wydobycie wzroście, a sprzedaż spadnie. Super.
Tak się wykańcza spółki.
spółka rośnie w siłę, a akcje spadają.
To jak wyłowienie przez rybaka na pełnym morzu, daleko od lądu, płynącego drewnianą łodzią słoika pełnego korników - pewna katastrofa dla JSW!
A wypłaty na raty
Kupił dziad żebraka, brawo panie premierze, kolejna firma została pogrążona w długach.