Poszukiwany, nietrzeźwy i bez uprawnień
41-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego może spędzić 3 lata w więzieniu. W miniony weekend został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Był nietrzeźwy, ale to nie jedyne przewinienie na jego koncie.
Zdarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę na ulicy 11 listopada. Podczas badania alkomatem 41-letniego kierowcy wyszło na jaw, że ma organizmie półtora promila.
- Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że sąd wydał już wobec mężczyzny zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący go do 2016 roku. Wyszło także na jaw, że mieszkaniec powiatu wodzisławskiego poszukiwany jest przez wymiar sprawiedliwości - informuje jastrzębska komenda policji.
Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdzie odbędzie wymierzona mu wcześniej karę. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grożą mu dodatkowe 3 lata więzienia.
Jedyna dobra kara to ciężkie prace publiczne na rzecz miasta. Każda próba ucieczki powinna się skończyć strzałem w głowę. Dlaczego tak okrutnie? Bo ten pseudo człowiek też był okrutny dla nas wszystkich. Wystarczył drobny splot nieszczęśliwych zdarzeń i ktoś niewinny mógł zginąć zabity przez tego typa. Nie można być pobłażliwym dla potencjalnych morderców. Oni potem żyją w więzieniu. Nawet jak mają wyrzuty sumienia. Rodzina i przyjaciele osoby zabitej mają traumę do końca swego życia. Prawo powinno nas chronić i wymuszać zadośćuczynienie na rzecz osób poszkodowanych lub zagrożonych.