Zasnął na ławce. Teraz trafi do więzienia
64-latek, który uciął sobie drzemkę na ławce wróci do zakładu karnego. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany za nieuiszczenie grzywny. Zdarzenie miało miejsce 1 czerwca późnym popołudniem.
- Stróże prawa otrzymali informację dotyczącą śpiącej na ławce osoby. Zgłaszającą interwencję była mieszkanka osiedla Pionierów, zaniepokojona tym, że mężczyźnie mogło się coś stać - informuje policja.
Policjanci po przyjeździe na miejscu obudzili i wylegitymowali mężczyznę. Okazało się, że 64-latek poszukiwany jest przez wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdzie odbędzie wymierzoną mu wcześniej przez sąd karę.
Patologia dla obywateli. Sędziowie są zwykłymi sługusami, sowicie opłacanymi przez tych, których jedynym planem jest niszczyć społeczeństwo i Polskę. Mamy kolejny przykład. Nie wspominając o popisowej akcji policji. Ci też mają takie same garnitury szyte.
no i pasuje tylko ze K***a za moje pieniądze !! i wakacje ma !! SKANDAL !! - Powinien wszystko odpracować. Jadę na wakacje płace on jedzie niech płaci !!
ciekawe, ilu takich zgłaszających policja pobłażliwie traktuje. Jak mieszkanka taka nadopiekuńcza, to mogła sama sprawdzić, czy się śpiącemu nic nie stało. Zresztą od tego jest pogotowie ratunkowe. Czyżby tym razem mieszkanka miała szczęście?
Kara więzienia za niezapłacenie grzywny. Skrajna patologia wymiaru sprawiedliwości. Coś niebywałego. Jak w ogóle można wydać podobny wyrok? Aż się wierzyć nie chce w to, że coś takiego może się dziać realnie. jak ci ludzie spoglądają w lustro?