Policjanci przekazali prezenty świąteczne
Jastrzębscy policjanci odwiedzili we wtorek Zespół Ognisk Wychowawczych. Nie była to jednak wizyta interwencyjna, lecz spotkanie świąteczne. Mundurowi przekazali dzieciom prezenty oraz wspólnie spędzili czas.
Zanim policjanci udali się do dzieciaków przeprowadzili zbiórkę charytatywną, która spotkała się z dużym odzewem wśród nich. Włączyli się w nią pracownicy wszystkich wydziałów Komendy Miejskiej Policji wraz z kierownictwem. Jednak prezenty nie były jedyną niespodzianką, jaką przygotowano podopiecznym Zespołu Ognisk Wychowawczych.
- Policjant drogówki, st. asp. Robert Szablicki przeprowadził krótką i pouczającą pogadankę na temat bezpieczeństwa na drodze, przypominając jednocześnie jak ważne jest noszenie odblasków. Aby najmłodsi pamiętali o tym, by być widocznym, stróże prawa przekazali dla podopiecznych placówki odblaskowe czapki i opaski. Następnie głos zabrał zastępca naczelnika wydziału prewencji, podinsp. Marcin Bębenek, który opowiedział o codziennej pracy policjantów patrolówki oraz pokazał środki przymusu bezpośredniego. Ochotnicy mieli szansę przymierzyć policyjny sprzęt, wykorzystywany podczas zabezpieczeń imprez masowych. Główną niespodzianką, którą ufundowali dzieciom jastrzębscy policjanci, był jednak stół do piłkarzyków, który czekał na nie w jednym z pomieszczeń. W podziękowaniu za świąteczną wizytę, wychowankowie wręczyli gościom słodkie upominki, które samodzielnie wykonali - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Ja mam zaufanie do policji. Bez niej nawet Kaziu bałby się wyjść na ulicę. Nie miał by komu się poskarżyć jak spotkało by go nieszczęście. A tacy jak on pierwsi lecą ze skargą choć sami nie są dobrzy.
Ale, jak w życiu, nie wszyscy policjanci są warci szacunku.
Nie mam zaufania do policji. Żadna paczka mnie nie przekona.