Alarm przeciwpożarowy w banku
W piątek, około godz. 15.00, w jednym z banków znajdującym się przy al. Piłsudskiego ogłoszono alarm przeciwpożarowy. Na miejsce natychmiast udały się cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej.
- W jednym z pomieszczeń w banku, a dokładnie pokoju socjalnym włączył się czujnik przeciwpożarowy, który zaalarmował straż pożarną. Po przybyciu na miejsce okazało się, że alarm był fałszywy. Nie było żadnego pożaru czy zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego - powiedział oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju.
Według zapewnień strażaków ani klientom banku, ani pracownikom nic się nie stało.
ciężko się zorientować o jaki bank chodzi...
To nie był żaden fałszywy alarm tylko pracownice banku spaliły się ze wstydu że naciągają ludzi biorących kredyty na lichwiarskie oprocentowania z czego bossowie banków pławią się w luksusach.
tymi wozami cieżko by mieli podjechac pod samo wejscie biorac pod uwage ten daremny parking