Nauczyciele pytają, co z nimi będzie
„Nie będę mieć, za co żyć” - między innymi takie dramatyczne słowa padały podczas posiedzenia Komisji Edukacji i Polityki Społecznej Rady Miasta, która zajmowała się tematem wprowadzenia reformy oświatowej w Jastrzębiu. Środowe posiedzenie zdominowane zostało przez nauczycieli Zespołu Szkół nr 1, którzy obawiają się o to, czy po 1 września zachowają swoje miejsca pracy.
Posiedzenie Komisji Edukacji i Polityki Społecznej Rady Miasta poświecone temu, jak będzie wyglądała siatka szkół uwzględniająca założenia reformy oświaty miało momentami dramatyczny przebieg. Przybyli na posiedzenie nauczyciele wyrazili swoją obawę o zachowanie miejsc pracy. Największe obawy mają pedagodzy z Zespołu Szkół nr 1. Według informacji dyrektora tej szkoły pracę może stracić ok. 40 osób z grona pedagogicznego liczącego 63 osoby.
Nauczyciele ZS nr 1 napisali list otwarty do Radnych Rady Miasta Jastrzębie-Zdrój. Domagają się od władz miasta, aby w zespole powstała szkoła podstawowa, a dokładnie szkoła podstawowa z klasami dwujęzycznymi. Pedagodzy chcą, aby od roku szkolnego 2017/2018 w „jedynce” umiejscowić po jednej klasie - pierwszej, czwartej, oraz klasy siódme dwujęzyczne.
Pedagodzy argumentują, że ich placówka może poszczycić się wieloma sukcesami na poziomie rejonowym, wojewódzkim, ogólnopolskim i międzynarodowym w różnych dziedzinach. Wskazują na wysokie wyniki uzyskiwane przez uczniów na egzaminie gimnazjalnym, które potwierdzają wysoki poziom nauczania w szkole.
- Miasto jako pracodawca i gospodarz mienia nie powinno dopuścić do zmarnowania potencjału ludzkiego oraz bazy dydaktycznej jaką wypracowała sobie szkoła. W związku z tym apelujemy o przekształcenie naszego gimnazjum w szkołę podstawową z oddziałami dwujęzycznymi - napisali m.in.
Nauczyciele ZS nr 1 martwią się o swoje liceum. Wskazują, że po wprowadzeniu reformy budynek „jedynki” będzie wykorzystany w 43 proc. Tymczasem - jak podkreślają - sąsiadująca szkoła - ZS nr 6 będzie miała obłożenie na poziomie 133 proc. Podczas posiedzenia komisji jeden z nauczycieli jedynki pytał, gdzie tu jest dobro ucznia.
- Już teraz w ZS nr 6 jest dwuzmianowość, a lekcje kończą się o 17. Mimo to placówka ta jest faworyzowana w mieście przez jego władze, podczas gdy wszelkie nasze pomysły są blokowane – napisali m.in. nauczyciele
Swój list nauczyciele zakończyli wezwaniem do władz miasta, aby wprowadzenie reformy jak najmniej dotknęło jastrzębskich pedagogów.
- Oczekujemy, że miasto będzie sprawiedliwie monitorować i wykazywać wakaty, aby zapewnić wszystkim nauczycielom etaty, a nie tylko zatrudnienie na kilka godzin. Reforma edukacji i zmiany w obrębie szkół podstawowych mogą być okazją do tego, aby na nowo przeorganizować siatkę szkół i wzorem innych miast ościennych, ograniczyć liczbę szkół licealnych - czytamy m.in. w liście otwartym.
Postulat powołanie kolejnej podstawówki w mieście, która miałaby mieścić się w Zespole Szkół nr 1 wywołał spore kontrowersje. Dyrektor SP nr 12 Anna Podsiadło, odnosząc się do powołania drugiej podstawówki na osiedlu Barbary wskazywała na problemy, jakie mogą z tego wyniknąć.
- Już kiedyś mieliśmy dwie sąsiadujące ze sobą szkoły podstawowe na tym samym osiedlu. Budynek jednej z nich stał przez dobrych kilka lat pusty. Poza tym, nieco wyższe wypełnienie uczniami naszej szkoły będzie się utrzymywać, co najwyżej dwa-trzy lata. Potem liczba dzieci w zupełności wystarczy na jedną szkołę. Ze swojej strony mogę zadeklarować, że w przypadku braku nauczycieli specjalistów w pierwszej kolejności przyjmę do pracy nauczycieli z Zespołu Szkół nr 1 - mówiła.
Co do zasadności istnienia szkoły podstawowej w mieście wypowiedziała się również prezydent Anna Hetman, podkreślając, że jeszcze nie zapadły decyzje w tej sprawie.
- Z analiz demograficznych wynika, że nie ma uzasadnionej potrzeby tworzenia kolejnej tego typu szkoły w mieście. Jeśli nawet szkoła ta powstanie, to trzeba pamiętać, że liczba dzieci, które uczą się w tego typu placówce będzie taka sama, uczniów po prostu nie przybędzie - mówiła prezydent.
Podczas posiedzenia Komisji padały także dramatyczne słowa o tym, co zrobią nauczyciele, dla których zabraknie godzin.
- Nie mogę słuchać tego, jak pan naczelnik zapewnia nas, że nie stracimy pracy. Przecież możemy mieć ograniczenie do 6-9 godzin i co wówczas? Ja wtedy nie będę miała, z czego żyć. Oczekujemy od władz miasta informacji, gdzie konkretny nauczyciel uzyska zatrudnienie. Na razie chodzimy po szkołach i naszych podań nie chcą przyjmować – mówiła jedna z nauczycielek ZS nr 1.
Naczelnik Wydziału Edukacji Andrzej Pawłowski mówił, że dołoży wszelkich starań, żeby pedagodzy zachowali miejsca pracy. Jednocześnie poinformował, że według wstępnych szacunków w mieście będzie o 37 etatów nauczycielskich mniej, co wynika z wprowadzenia ramowych planów nauczania.
Radna Elżbieta Siwiec zareagowała na stwierdzenia, że miasto faworyzuje ZS nr 6.
- Ta szkoła wypracował sobie swój poziom, swoją pozycję. Złożyła się na to ciężka praca uczniów i nauczycieli. Trudno się dziwić, że młodzież chce się tam uczyć i wybiera tą szkołę - mówił m.in. Zadeklarowała chęć spotkania z przedstawicielami ZS nr 1 w sprawie utworzenia tam klas o profilu sportowym. Wskazała na to, że ZS nr 1 może poszczyć się nowoczesnym, najlepszym w mieście kompleksem sportowym, co ma być dowodem na to, że szkoła nie jest i nie była dyskryminowana.
Dyskusja na posiedzeniu Komisji Edukacji i Polityki Społecznej Rady Miasta była dramatyczna. Padały pytania o zachowanie miejsc pracy dla nauczycieli. Domagano się powołania nowej podstawówki w mieście. Doszło nawet do tego, że część nauczycieli z różnych szkół zaczęła siebie nawzajem krytykować. Wszyscy mówili wiele o dobru ucznia. Ale, o jakie dobro tak naprawdę chodzi, ucznia czy nauczyciela? Obrona miejsca pracy to ważna rzecz. Jednak w podobnej sytuacji znajdują się przedstawiciele innych zawodów i muszą radzić sobie na rynku pracy. Czy nauczyciele powinni być wyłączeni z tej gry i specjalnie chronieni? To już pytanie, na które każdy może odpowiedzieć sobie sam.
Co za pedagodzy, co za wykształcenia mają, skro nie potrafią niczego innego robić, niż w kółko gadać to samo pod tablicą. Dziękuję za takich nauczycieli, którzy nie potrafią się chwycić żadnej roboty poza szkołą. Nikt przecież nie zagwarantował im że będą się obijać w szkole do końca swoich dni, za piękną wypłatę.
jak nie gimnazjum nr 8 to zs nr 1. Odnosi się czasem wrażenie, że w mieście nie ma innych szkół!
A może by tak zlikwidowac liceum w sobieskim? Wystarczająco zapchane jest technikum. A dzieciaki do innych LO i po sprawie. panie naczelniku, obudź się pan!!!
A może poprostu platforma obywatelska sieje niepokój dla własnych korzyści.
Dlaczego piszecie tylko o nauczycielach, a co z resztą pracowników administracja, obsługa?
Do biedronki przyjmuja, pani matematyczka, która najbardziej się żaliła na kasę się nadaje, liczyć chyba umie
w Czechach potrzebujemy pracowników na taśmę produkcyjną
Obiektywny, to za komuny miałeś gwarancję, że możesz dopracować do emerytury w jednym zakładzie. Teraz czasy się zmieniły i zmienił się rynek pracy. Czy nauczyciele walczyli o miejsca pracy w likwidowanych PGR-ach i stoczniach ? Czy protestowali, kiedy zamykano jedyny zakład pracy w mieście? Nie, mieli co roku podwyżki, pracowali, chciałem napisać zajmowali po dwa, trzy etaty. Chcieli zapłaty za każdą minutę dodatkowo spędzoną w szkole. O kwalifikacjach większości z nich też mam swoje zdanie i to negatywne. Znam wielu nauczycieli, którzy dosłownie się modlili, żeby nie trafić w klasie na dociekliwych, zadających pytania uczniów, bo ich wiedz ogranicza się do wyuczonych, stale klepanych formułek.
Reforma została wprowadzono tylko po to, aby zniszczyć samorządy, siać zamęt i niepokój wśród pracowników oświaty.. Czyja to wina, że ktoś wprowadza tak wielkie zmiany bez gruntownego przygotowania? Czyja to wina, że pozwolono utworzyć w naszym mieście tyle szkół średnich, które będą świecić pustkami? A nauczyciele, będą tylko w tle rozgrywek politycznych, a jak pójdą demonstrować to państwo ukarze ich i nie będą mogli wykonywać zawodu. Oto przyszło nam żyć w państwie prawa i sprawiedliwości.
I znowu ta \"wyjątkowość\" ZS 1...Oni najbardziej ucierpią, im się należy...
Postulat- ograniczyć liczbę szkół licealnych, czyt.zamknijcie inne licea, a głównie to w ZS6.
A zróbcie coś, żeby to do was chcieli przyjść uczniowie, a nie tylko się puszycie, chwalicie. Jazda na dawnej, dobrej opinii I Liceum już się dawno skończyła. Śp. dyr.Głogowska w grobie się przewraca...
Spytaj się tych biednych nauczycieli, czy kiedyś ustąpili kilka godzin komuś,kto był w trudnej sytuacji i nie miał pracy? Byly to bardzo rzadkie postawy. Często dokładnie ci nauczyciele obecnie na Komisji mieli po połtora etatu i w nos się śmieli tym, którzy nie mieli za co żyć. Szczególnie ta pani, która najbardziej była głośna na środowej komisji. Są w trudnej sytuacji, to prawda. Oczekują teraz zrozumienia, którego sami dla innych nie mieli. Nie przypuszczali, że znajdą się kiedyś po tej drugiej, słabszej stronie i to oni będa o coś prosić. Cóż warto być człowiekiem, skoro tego samego oczekuje się od innych w stosunku do siebie.
Przykro mi, że ludzie są tak bezduszni, nie jest łatwo komuś kto 20 lat uczy przekwalifikować się. Cieszyć się z cudzej krzywdy. Wstyd. Mam nadzieję, że żaden nauczyciel nie zagłosuje juz nigdy na \" dobra zmianę \". Reforma, która przynosi same straty, nie tylko kadrze, ale dla uczniów nie niesie nic dobrego. Tylko w imię polityki, bo celem jest ukształtowanie nowego Polaka
Oj no placza, placza bo boja sie ze jak sie nie zalapia do szkoly to trzeba bedzie isc do innej pracy. Pracowac po minimum 8 godzin. Urlopu tylko 26 dni. Minimalna krajowa. No i placza!
Tak tonie Titanic, który zatracił dawno kurs, tak kończy swój los ZS 1, smutne ale prawdziwe
Juz skaczą sobie do oczu i się żrą, brawo kadra pedagogiczna, fajny przykład dajecie i ocenę swego poziomu, brawo!
Zgodnie z mysleniem i postępowaniem PiS-owców w takiej sytuacji powinno się wszystkich nauczucieli, którzy brali udział w nielegalnej demostracji pod JSW SA w lutum 2015 zwolnić z pracy.
Dlaczego?
Dlatego,że: nauczyciel to osoba publiczna i powinna dawać pozytywny przykład swym uczniom wychowankom a nie uczestestniczyć w tego typu demostrancji, a było tam wielu nauczycieli,jak np: nauczyciel,radna E.Siwiec i inne osoby z gorna pedagogicznego.
Policja w tym czasie robiła zdjecia z tej demonstrancji ,więc powinna teraz zamiscić zdjęcia tych nauczycieli co tak bardzo byli za PiS-owcami, a teraz są przeciw PiS-owcom w zwiąsku z reformą szkolinctwa PiS-owców, powinni jako pierwsi zostać zwolnieni z pracy .
Czy wreszcie nauczyciele wezmą się do solidnej pracy? Jeżeli nie to niech się przebranżowią albo jadą za granicę jak ich koleżanki i koledzy. Niech idą na emeryturę wszyscy nauczyciele posiadający uprawnienia emerytalne. Z oświadczeń majątkowych wynika, że dużo z nich pobiera emerytury i wypłaty. To samo dotyczy pracowników Urzędu Miasta i jego jednostek.
I to jest powód do panoszenia się\" Ciekawe dlaczego\"
W tej sytuacji, zatroskana radna Siwiec, powinna dać przykład i zluzować etat. Może pobierać emeryturę, a i dieta radnej też jest sporym zastrzykiem. Sporo młodych przyrodników i geografów było by jej wdzięcznych bardziej za to , niż za \"wstawiennictwo\" i \"obronę\".
Uczniowie sami się garną do ZS6, nikt za karę ich tam chyba nie wysyła :) Ciekawe dlaczego? :) Pozdrawiam ZS1!
Wszędzie ludzie tracą prace i nikt się nimi nie przejmuje. Czy nauczyciele są pod ochroną? Czy są to nadal \"święte krowy\"? Niech zostaną najlepsi, a nie ci co robią podyplomówki biorąc z Budżetu Miasta kasę na ten cel i udają bdb wyedukowanych.
Oj nauczyciele chyba należałoby zmienić stosunek do pracy i zrozumieć, że to nie Wy jesteście dla dzieci i rodziców,a oni dla Was, nie ten nauczyciel to inny ,nie ta szkola to inna ,dzięki komu do tej pory mieliście pracę ,coś nie widać ani jednej opinii pozytywnej ,moj syn po studiach nie dostał pracy w szkole ,a inni maja półtora etatu, zenada,pracuje w innym zawodzie to Wy też możecie Powodzenia
Teraz kwiczą a jak mieli po półtora etatu i inni nie mieli pracy to mówili, ze im się należy, g...o się wam należy zachlanni pedagodzy. Dotarło do tych tepych łebow. A zasiłki dla bezrobotnych mają wzrosnąć.
Jest niż wiele osób wyjechało więc normą jest że jest coraz mniej ludzi. Utrzymywanie takiej samej ilości szkół doprawi z czasem do takiej patologi że w danej szkole z jednego rocznika będą dwie klasy obie po mniej niż 10 uczniów. W mieście !!!. Dlatego naturalną rzeczą jest likwidacja kolejnych etatów dal nauczycieli i szkół.
Jest praca jako konserwator powierzchni płaskich tylko nie wiem czy ....blekitna krew na to pozwoli
Nie żal mi ich. Jak chcieli rozwalić mzk to się tez nie przejmowali nami pracownikami. 90% rady to sekta nauczycielska.
Dać każdemu goły etat, poprosić grzecznie - /powołując się na moralność/ aby starsi przeszli na emeryturę i sprawdzić kto ma jeszcze inne zatrudnienie, także wśród miejskich radnych, albo kto jeszcze korzysta z innych przywilejów. Podzielić sprawiedliwie i wtedy przeczekamy kryzys.
Irlandia czeka :):):)
a kto się przejmuje górnikami, jak likwiduja kopalnie ??? Pójdziecie do Biedry i tyle. Górników żal.
A co na to wasz guru Janicki? Nie pomoże wam? A zapomnialem, że solidarność była za reformą pisowską, to teraz siedzi cicho, ani go nie widać, ani nie słychać.
Co za bezczelność! Czy reforma dotknie tylko ZS1? Już kiedyś narobiliście rejwachu na całe miasto, bo coś tam się wam nie podobało. Co to za szkoła?! Krzykacze, pieniacze i zarozumialcy. Co, teraz boicie, się, że żadna inna szkoła was nie zatrudni? I macie rację, bo wszyscy mają was dosyć. Karma wraca...
@Darek
Ale dlaczego ciezka sprawa? Dla wiekszosci spoleczenstwa zupelnie normalna kolej rzeczy. Takie czasy. Trzeba nauczyc sie byc mobilnym. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze zmiany w koncu wychodza na dobre.
Skoro wladze miasta nie wiedza, ze trzeba w miescie zapewnic infrastrukture i warunki do zycia, trzeba tonacy okret opuscic. Przyrosnieci do stolkow lokalni urzednicy i dzialacze beda niedlugo (albo to ma juz miejsce) skakac sobie do gardel i zjadac sie nawzajem. Coraz wiecej osob do wykarmienia, coraz mniej do podzialu.
Zmien pracę i weź kredyt :) tak mówił wasz idol Khomoruski kochani nauczyciele ! nie pamiętacie?
Utrata pracy i niepewność jutra jest dramatem dla zatrudnionych.Nie piszcie bzdur o przekwalifikowaniu.Po iluś tam latach pracy to ciężka sprawa.Szkoła ma możliwości techniczne dla klas sportowych.Nie faworyzować innych szkol kosztem tej.
Tak po ludzku to współczuję, ale niestety nie wszystkim ,źle wspominam podejście niektórych nauczycieli do dzieci i do rodziców w tym gimnazjum ,okazywanie wyższości na każdym kroku ,a teraz to wy o czekujecie wsparcia.
Nie oni pierwsi i nie ostatni. Przez ostatnie lata z miasta wyemigrowalo kilkanascie tysiecy ludzi. Miasto sie zwija a nie rozwija, staje sie coraz gorszym miejscem do zycia.
Uważacie się za nadzwyczaj inteligentnych i wykształconych, więc w czym problem? Możecie poszukać innej pracy lub rozkręcić biznes i udowodnić, że to nie tylko samouwielbienie.
Zawsze można się przekwalifikować
Końcowy komentarz zakrawa na hipokryzję. Czy już zapomniano o urlopach górniczych, o milionach wpompowanych w górnictwo w ciągu 20 kilku lat? O różnego rodzaju programach dobrowolnych odejść za ciężkie pieniądze? O stoczniach już się nie pamięta? Dlaczego więc nauczycielom nie dać takich samych osłon jak obecnie mają górnicy i mieli stoczniowcy?
Święe krowy, jak mieli i mają nadal po 1,5 etatu to jest dobrze. Mają w nosie tych, kórzy już nie mają pracy. A jak nie mają za żacrcie to jest źle. Spotkała ich zasłużona kara. Nieh sami zobaczą jak to fajne w d...e dostawać. Nigdy nikomu nie chieli dać ani jednej godziny a teraz kwiczą i dobrze. Szczególnie ci z ZS nr 1