W lesie znaleziono wychłodzoną kobietę. Pies Diego wpadł na jej trop
W nocy z soboty na niedzielę mundurowi poszukiwali 18-letniej kobiety, która wyszła z domu w nieznanym kierunku. Rodzina obawiając się o jej los zaalarmowała Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
Policjanci wraz ze strażakami ze Specjalnej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej przystąpili do przeczesywania lasu Kyndra, okolic ulicy Młyńskiej i Okrzei.
- Część naszej grupy, pełniąca wówczas służbę w udała się w rejon wskazany przez Policję. Po około godzinie pracy pies ratowniczy Diego wskazał lokalizację poszukiwanej osoby. Kobieta w stanie silnego wychłodzenia została przekazana pogotowiu. Gratulacje dla całego zespołu! - poinformowała Specjalna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza.
Ludzie dużo mówia a mało wiedza. Dziewczyna nie była w żadnych stringach,lecz w spodenkach i koszulce z krótkim rekawem. Dziewczyna leżała w trawie,która była mokra bo wczesniej padało. Dlatego pisza że dziewczyna była wyziebiona.
I niech mi ktoś powie, że pies jest głupi. Brawo Diego!
DiegO super pies. Miałem okazję z nim ćwiczyć kilka razy. Przewodnik tez super gość. Gdzie człowiek nie wejdzie tam psa pośle.
Psy są przyjaciółmi ludzi. Na zawsze i w każdych okolicznościach. Psy należy szanować bo nigdy nie wiadomo czy jakiś pies nas nie uratuje. \"Życie jest full zasadzkas\" jak żartobliwie mówią doświadczeni ludzie.
Bohaterem to jest pies, a nie ta pni, Widać zresztą na zdjęciu :)
o matko i o takiej piszecie robiąc z niej bohaterke...
7-9 stopni i mokro
@leśniczy-straszy cię.
Gdy ją szukali, było 7-9*C
Chciałbym cię widzieć jak cię w zad grzeje!
Chociaz tyle miala:-) ciekawe gdzie reszte zostawila hehe wymarzony material na zone !
Ona miała ino nici w żici tzn. w samych stringach była
O tej pani to juz bylo glosno widocznie uwielbia byc w centrum zainteresowania.
Przecież jest ciepło