Wypadek w kopalni Zofiówka. Ranny w szpitalu
Klika dni temu w kopalni Zofiówka miał miejsce wypadek pod ziemią. Poważnie ranny górnik został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- 26-letni górnik, pracownik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, uległ wypadkowi. Do zdarzenia doszło w przekopie. Mężczyzna idąc z bocznego chodnika nie zachował należytej ostrożności i wszedł pod nadjeżdżającą lokomotywę w wyniku czego ma złamane dwie nogi. Rannemu została udzielona pomoc medyczna. Został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju - poinformowała rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej Katarzyna Jabłońska-Bajer.
Krupol, ciesz się ze nie trafiłeś na b-3 ...kopalnia płaci, stać cię na lekarstwa. Na kolana polecam Struktum (jest na recepte) 50 zł. Dla utrzymania formy vita-min firmy Olimp 38 zł . Na wydajność b- power z biedrony 2 zł ale skraca życie. Basen i siłownia na podtrzymanie kondycji. Na szczęście mamy karnety ze sociala 70 zł. Podsumowanko: 180zł miesięcznie (bo niektóre specyfiki wystarczają na dłużej niż miesiąc) będziesz bezwstydnie i z godnością mógł pobierać pensje którą nam wielce zazdrości społeczeństwo. Całe 4000zl.
Najwięcej do powiedzenia mają te osoby, które nie wiedzą jak wygląda praca na dole w kopalni i żałosne jest to, że ludzie nie znając całej sprawy piszą, że to wina poszkodowanego, a inni nie poczuwają się do winy. Wiadomo każdy będzie bronił swojego, ale niech nie oskarża drugiej osoby.
Jak ktoś nie zna sprawy to niech się lepiej nie odzywa bo takie złote myśli tylko robią zamęt i niepotrzebne plotki
sa przyjecia na kopalnie to zapraszam skooro wedlug ciebie to to samo co wypadek na drodze..to nie jest wypadek jakich tysiace na drogach, bzdury pisza i zawsze beda pisac tylko ci co pojecia nie maja zalosne, a czy to bylo z jego winy czy nie to najwazniejsze zeby wyzdrowial i mogl chodzic...
Jak sprzedadzą lokomotywy z Zofiówki bo ... już ty wiesz co.
Kedy płaca i zyski ???
Erwin mosz recht
Pracuje na tej kopalni od roku przyszedłem z Krupinskiego codziennie 6 km na piechotę na rejon C 3 kto widział w 21 wieku żeby tyle km chodził na piechotę ale ponoć z buta szybciej będę w ścianie i więcej wydobycia będzie....
Na dole są trzy największe zagrożenia 1-metan, 2-ogień , 3-biegnący w stronę szybu na pierwszą szolę górnik.
Z tego co slyszalam to się nie zgłaszał bo tak to mój maz by to wiedział a on mu nagle znalazł się przed lokomotywa, nie było juz szans żeby zahamować, cale szczęście ze chłopak zyje
Ciekawe , którego sztygara ukarzą tego z przewozu czy tego z oddziału , znając zwyczaje może wylądować na Jas-Mosie
Ciekawe czy zgłaszał się dysponentowi o pozwolenie na poruszanie się po przekopie .
@ryl pewnie jak zglosil to do ukarania sztygar, kierownik i jeszcze sam poszkodowany wiec najczesciej wiadomo jak to sie zalatwia ale wypadkow przeciez prawie nie ma na dole natomiast niech cos zrobia z tym placem autobusowym przekletym tyle ludzi juz rannych na nim..
Ja powiem.
I pewnie nie tylko ja.
Podobna sytuacja jak wejscie pod nadjezdzajacy samochod na drodze.... Zwykla nieuwaga, nieostroznosc lub glupota
Bardzo mi przykro z powodu tego co się stało, tym bardziej ze mój maz prowadził lokomotywę, mimo ze wie ze to nie była jego wina to i tak ma uraz bo on brał w tym udział, naprawde robil wszystko zeby nie doszlo do wypadku ale niestety sama lokomotywa swoje wazy, nie bylo szans na natychmiastowe zahamowanie, na cale szczęście widzi ze ma wsparcie w rodzinie i w kolegach z pracy, poszkodowanemu chłopakowi zyczymy szybkiego powrotu do zdrowia
@leon: jakby uważał to nic by mu nie było... czytanie ze zrozumieniem boli?
Kilka dni temu .... a co namawiali by nie zgłaszał?
to był wypadek jakich tysiące na drogach...wszedł po nadjeżdżający pojazd !!! ewidentnie jego wina...no ale szkoda chłopaka.
Jak napisali tylko szedł a nie robił haha
I niech ktoś powie, że koplania to bułka z masłem. Szczególnie ci zazdrośnicy niech tak poiwedzą