Policjantka po służbie zatrzymała pijanego kierowcę
Policjantka będąc po służbie zauważyła jadącego wężykiem motorowerzystę. Kiedy ten zjechał na pobocze zatrzymała kierowcę i wezwała kolegów z drogówki. Jak się okazało motorowerzysta był pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło w sobotę, około godziny 19.30 na ulicy Marusarzówny. Policjantka zmierzała akurat w kierunku osiedla Chrobrego, gdy zauważyła kierującego jednośladem, który jechał „wężykiem”, stwarzając poważne zagrożenie dla innych kierujących. Kiedy mężczyzna zjechał na pobocze, policjantka przerwała mu jazdę.
- Pijanego przekazała przybyłym na miejsce kolegom z drogówki, którzy przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie. Alkomat wykazał ponad 2 promile. Co więcej, okazało się, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych 41-latkowi grozi nawet trzyletni pobyt w więzieniu – informuje Komenda Miejska Policji.
Ci, którzy piszą niezbyt pochlebnie o policjantce pokazują, że oni też jeżdżą po pijaku i stąd wynika ich niechęć do łapania poza pracą przygłupów siedzących za kierownicą. Tacy głupcy powinni płacić mandaty natychmiast a jego koszt powinien zaczynać się od 5 tysięcy złotych. Te pieniądze powinny iść na fundusz leczenia ludzi, którzy ucierpieli z powodu przejechania lub uderzenia ich przez pijanego. Nie tylko pomoc osobom, które ucierpiały fizycznie, ale również ich rodzinom które straciły bliskich w wyniku takiego wypadku. Oczywiście, pijany za kierownicą powinien płacić do końca życia osobom poszkodowanym.
będzie 500+ dla policjantki
A ty skąd jesteś. Pijany jest niebezpieczny. A ty tego nie rozumiesz, bo jesteś takim samym głupkiem jak ten rowerzysta.
p.s. Prawnicy złapani na jeździe po pijaku nie powinni mieć szans na powrót do zawodu. Przeciętny typek, jak \"on\" może nie rozumieć co robi. Prawnik wie doskonale.
Pytanie ile dostanie ten motorowerzysta , a ile dostanie ...W najbliższych dniach podjęta zostanie decyzja ws. sędzi, która kierowała samochodem w stanie nietrzeźwości - poinformował we wtorek prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie Maciej Strączyński. Szczecińska prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie.Z przekazanych przez policję do sądu danych wynika, że spowodowała ona kolejno dwie kolizje drogowe. Samo uchylanie immunitetu potrwa pół roku
Pewnie jest dumna ze gosciu pojdzie do paki . Na 100 procent ta baba jest z pisu i ma wyglad chlopa.
A ćpunów na ulicach między północ, a 6 rano pełno.
Ucz się Jasiu ,,Wężykiem,wężykiem...,,
Każdemu pijanemu kierowcy zabrać sprzęt ,którym porusza się na drodze.Następnie zlicytować a pieniądze przeznaczyć dla poszkodowanych w wypadkach drogowych,spowodowanych przez ,,kierowców na podwójnym gazie,,
\"Alkomat wykazał ponad 2 promile\"
Niedopity byl. Jakby wodki nie braklo, donikad by nie jechal.