Powstaje Żelazny Szlak Rowerowy. Pierwszy etap wkrótce
Wielbiciele dwóch kółek czekają na oddanie do użytku Żelaznego Szlaku Rowerowego, czyli tras rowerowych poprowadzonych po nieczynnych torowiskach. Pierwszy etap takiej autostrady dla rowerów zostanie oddany do użytku w tym roku.
Pierwszy etap Żelaznego Szlaku Rowerowego, czyli połączenie Jastrzębia-Zdroju z gminą Godów zostanie ukończony w tym roku. Obecnie trwają roboty budowlane. Miasto już przygotowuje się do podjęcia pracy nad podobną trasą do Zebrzydowic.
Jak informuje jastrzębski magistrat, głównym celem projektu jest stworzenie wspólnego produktu turystycznego opartego na łączeniu dwóch części pogranicza siecią ścieżek rowerowych budowanych w oparciu o opuszczone linie kolejowe w partnerskich gminach.
Cały produkt turystyczny będzie nawiązywał do tradycji Cesarsko-Królewskiej Uprzywilejowanej Kolei Północnej Cesarza Ferdynanda, od połowy XIX wieku łączącej Wiedeń z Krakowem. W roku 1856 kolej, począwszy od Wiednia, liczyła 531 km, natomiast w roku 1888 już ponad 1140 km. Ważnym węzłem tej kolei był węzeł przy granicy austriacko-pruskiej w Piotrowicach koło Karwiny i Zebrzydowicach.
1 km trasy dla rowerów prawie 1,5 mln złotych, a według fantasmagorii zwanej analizą za ok 70 mln ponoć możliwe jest odtworzenie linii kolejowej z budową podziemnego (sic!) dworca kolejowego. To porównanie wystarcza za ocenę dotychczasowych analiz możliwości przywrócenia kolei w "Jaszczymbiu". A tak przy okazji wątpię aby aktywny rowerzysta korzystał z tego "szlaku" a większość z piejących tu z zachwytu "niedzielnych cyklistów" może raz (jeśli w ogóle) skorzysta z tej atrakcji. Podobnie jak z rowerów miejskich. Natomiast porównania do Wiednia, Dortmundu czy Antwerpii to już jaja do kwadratu. W Polsce ludzie też się uśmiechają i pozdrawiają i też potrafią być wobec siebie mili. No ale trzeba się "dobrze" przyjrzeć i nie mieć kompleksów.
Ciekawe co z tego wyjdzie
Super,szkoda ze tak daleko
Za dużo tej kiełbasy wyborczej!
Piszecie że nic nie widać, niestety w pokoju przed komputerem i telewizorem nie wiele zobaczycie! Na szotkowicach widać ze robią ten szlak rowerowy i to całkiem szybko.
Co tydzień władza pisze że coś powstanie i ciągle nic nie widać , czy to jakieś marzenia , czy robienie ludzi w ciula.
I tak trzymać. To będą świetnie wycieczki bo nasypie po kolejowym. W Wiedniu też wykorzystano byłe torowisko na ścieżkę rowerową. W Dortmundzie również. W Antwerpii też byłe tory zamieniono na ścieżkę rowerową i spacerowo biegową. Bardzo tam sympatycznie! Ludzie się uśmiechają, pozdrawiają czasami zagadują. Ale bałbym się zaprosić przyjaciół z tych miast, żeby im pokazać, że u nas jest podobnie. Nikt do nikogo się nie uśmiechnie. O pozdrowieniach, w ogóle nie ma co myśleć. Kto w Polsce powie nieznajomym "cześć" czy "hej!" ? To dlatego jest nam tak źle. Nie czujemy wokół siebie ludzi na których możemy liczyć, że pomogą, w najprostszym problemie. Mogę być pewny, że powiedzą; Co mnie to obchodzi, spadaj! .
Chłosta pojadą ci pod oknem. A taki cwany byłeś.
Pomysł nie nowy.Gliwice też mają w zamyśle utworzenie takiej trasy wzdłuż trasy kolejki wąskotorowej.co by nie było,jakby dumnie się nie nazywało np trasa Baltic bike to po prostu jedną wielka polska improwizacja!
Brak jednostajnych, ciągłych i bezpiecznych połączeń nie stworzy niczego nowego
przydały by się stojaki edie
Byłabym bardzo zadowolona gdyby taka inwestycja powstała w naszym mieście.
Fajna sprawa, oby nie skończyło się na obietnicach.
Wybory tuż, tuż. W programie napewno będzie darmowa komunikacja, budowa największego podziemnego dworca kolejowego w Europie, park wodny.... Będzie niezła bitwa przedwyborcza.
Pogodzi się kolej z rowerami bo kolej ma być na Pawłowice a szlak na Zebrzydowice i Godów.
Czyli niecaly kilometr. Nazwa "szlak" jest mocnym naduzyciem.
Żelazny szlak rowerowy : Zakres Projektu w Mieście Jastrzębie-Zdrój
Zakresem Projektu jest zagospodarowanie ciągów kolejowych na odcinku 9,3 km, przebiegającym przez sołectwa: Ruptawa-Cisówka, Moszczenica w kierunku dzielnicy Zdrój i Osiedla Chrobrego w Jastrzębiu-Zdroju. Prace budowlane zostały podzielone na etapy ? w ramach obecnie realizowanego Projektu ?Żelazny szlak rowerowy?, przewiduje się budowę nowej trasy rowerowej na następujących odcinkach:
370,2 metrów od granicy z Gminą Godów i obejmuje także budowę zjazdu, drogi dojazdowej wraz z organizacją ruchu oraz wykonanie miejsca rekreacyjnego i pozostałej infrastruktury;
625 metrów od granicy z Gminą Zebrzydowice i obejmuje także budowę zjazdu z organizacją ruchu oraz wykonanie pozostałej infrastruktury.Kwoty Projektu w zakresie części jastrzębskiej:
Kwota całkowita: 1.418.862,45 zł
Kwota kwalifikowana: 718.421,31 zł
Kwota dofinansowania: 610.658,11 zł (85 % kosztów kwalifikowanych)
Kwota wkładu własnego z budżetu Miasta Jastrzębie-Zdrój: 808.204,34
Zanim powstanie żelazny szlak ,to niektórych trafi szlak
Chwała Miastu za tak cenny pomysł :)
@Oko proroka
Basen Laguna tez byl. Podniesiono tylko jego range z basenu szkolnego do basenu miejskiego. W 1989 r. mialem tam WF.
Tylko zeby trasa byla z asfaltu a nie z kostki brukowej bo tylko w polszy robią ścieżki z kostki po ktorej nie da się jeździć!!!!!
Wszystko powstaje tylko że mało kto to widzi mieszkam tu 52 lata oprócz kopalń,bloków po 89 roku kilku marketów pseudo galerii ,basenu,laguna trudno coś wymienić basen w zdroju był jest nowy ,zapomniałem może ktoś ma lepszą pamięć piszcie-tylko nie o remontach
Jastrzębie jest oplecione torowiskami równie mocno jak oplecione jest obietnicami wyborczymi , czekamy na nowe fantasmagorie wyborcze co jeszcze wymyślicie
Brawo
I rodziny z małymi dziećmi na takiej trasie nie będą się męczyć po górkach. Brawo Jastrzębia. Czekamy na więcej tras. A może tak trasa rowerowa po bylych torowiskach w Koło Jastrzębia. Jastrzębie jest oplecione torowiskami.
"to będzie super trasa na wycieczki"
Nie bedzie to jakas megawycieczka.
Cala budowana w tym roku trase przejedziesz w obu kierunkiach w 6 minut.
i to mnie się podobo
O ile jestem zawodowym sceptykiem, to ta inwestycja budzi mój zachwyt.
Zobaczycie że to będzie super trasa na wycieczki.
Pociągi nie lubią górek, niedzielni amatorzy też nie :) trasy są więc płaskie i odseparowane od samochodów.
Wymarzona sprawa na rodzinną wycieczkę rowerową.
Świetny pomysł, ale nie nowy. Nasza p. radna ze zdroju składała interpelację na ten temat w poprzedniej kadencji. Bardzo mocno popieraliśmy ten temat ale się nie udało. Może teraz się uda.
@plugawy anonim
Nie smiej sie, bo w Monachium rankiem tworza sie rowerowe korki wydluzajace znacznie czas dojazdu do pracy bicyklem.
Pomysł fajny, czekam na realizację. Popieram tę inicjatywę całym sercem.
Podobno w Zebrzydowicach ma być ma być węzeł rowerowy z rondem i estakadą , gdyż przewidywany jest bardzo duży ruch rowerowy, a w Piotrowicach planuje się wybudować duży parking dla rowerów z mynią i całym zapleczem technicznym stanowiskami do pompowania kół i ustawiania świateł ma być także motel restauracja i centrum handlowe z częściami rowerowymi w promocyjnych cenach. Bedzie też nowocześnie wyposażony warsztat do napraw biezących ale także wykonywać będą remonty generalne , w ty czasie właściciel roweru będzie mógł wypocząć w ośrodku dla rowerzystów z sauną i jakuzi.Przwewidziane jest także kino dla rowerzystów.
"W roku 1856 kolej, począwszy od Wiednia, liczyła 531 km, natomiast w roku 1888 już ponad 1140 km"
W 2018, miasto Jastzebie Zdroj, w ramach ofensywy inwestycyjnej, wybuduje niecaly kilometr sciezki rowerowej.
.Taki żelazny szlak do Godowa musiał mieć dużą popularność nie mniej nic o nim nie wiadomo,może dajcie jakiś rys historyczny mapka jakaś . A teraz trasa rowerowa śladem żelaznego szlaku powiedzie nas do Wiednia i dalej na południe Europy , aż nad Morze Śródziemne....zaiste ambitne plany ma nasza władza przed wyborami.Tymczasem napocznę kanapkę z towotem i popiję olejem silnikowym.
Wiolka myśl szerzej a nie miej klapek na oczach jak typowy PISowiec !
Nie wszystkie tory będą wykorzystywane do odtworzenia lini kolejowej i te niepotrzebne wykorzysta się dla rowerów, proste - proste
Idzie kasa na przywrócenie kolei w mieście, a tu info o Żelaznym Szlaku. W tym mieście nic się kupy nie trzyma.. Żelazny Szlak super pomysł sam w sobie, ale jak się rower z pociągiem na torze pogodzą?