Poszli za nią i okradli z pieniędzy. Policja szuka przestępców
Starsza mieszkanka Jastrzębia udała się do banku, aby wypłacić 15 tys. zł. Zapewne zauważyli ją przestępcy, którzy podążyli jej śladem w celu okradzenia jej z oszczędności. Niestety, swój zamiar przeprowadzili perfekcyjnie.
Był poniedziałek godz. 9:00, kiedy mieszkanka jednego z sołectwa udała się do centrum miasta, aby podjąć 15 tys. w banku. Kobieta udała się w drogę powrotną, wysiadła z autobusu przy ulicy Cieszyńskiej. Wówczas podeszło do niej dwóch mężczyzn. Nieznajomi poprosili ją o pomoc w odnalezieniu zgubionych pieniędzy. W ten sposób zastawili sidła na nic niepodejrzewającą ofiarę.
- Dwóch przestępców postanowiło okraść kobietę na tak zwaną metodę „na znalezione pieniądze”. Proszą ofiarę o pomoc w odnalezieniu rzekomo zgubionych pieniędzy. Stwarzają zamieszanie, podczas którego dokonują kradzieży. W tym przypadku jastrzębianka wyjęła banknoty i na dowód, że kwota zgadza się z sumą podjętą w banku przeliczyła je. Właśnie wtedy została okradziona. Po przyjściu do domu stwierdziła, że z kwoty 15 tys. zł, zostało jej 3400 - relacjonuje mł.asp. Bogusława Dudek, oficer prasowy jastrzębskiej Policji.
Policja poszukuje złodziei. Jeden z nich był w wieku 40-45 lat, ma średnią budowę ciała, cerę gładką, ok. 165 cm wzrostu, okulary z jasnymi oprawkami. Drugi z przestępców to szczupły blondyn, w wieku ok. 25-30 lat, 180-185 cm wzrostu, był ubrany w ciemną marynarkę i ciemne spodnie. Poszkodowana zauważyła, że wysiada z ciemnego samochodu dostawczego.
Pieknie
Mogła jechać TAXI ale jak chciała zaoszczędzić i po co się daje wciągać w rozmowy z ludzmi których nie zna.
W banku są kamery. Osoba poszkodowana może rozpoznać tych, którym należy urwać .... i posypać solą. Bestialskie metody na bestialskie działania.
Bardzo dokładny rysopis . Na pewno ich znajdą ;)
na pewno muzułmanin-uchodźca, bo przecież Polak-katolik by tego nie zrobił. Ewentualnie komuch, gej, KODowiec albo PeOwiec, innej możliwości nie ma
do Radio Teheran. A ty nadal na wolności nie zamkli ciebie jeszcze w Rybniku na gliwickiej.
Miasto dziczeje