Z powodu łabędzi wstrzymano ruch na ulicy
Niecodzienne zdarzenie miało miejsce w środę, kiedy przez siedem łabędzi wstrzymano ruch drogowy na ulicy Ranoszka w sołectwie Moszczenica.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju została wczoraj wezwana do… siedmiu łabędzi znajdujących się na poboczu przy ulicy Ranoszka. Strażacy wstrzymali ruch drogowy aż do przybycia rakarza, który usunął ptaki z niebezpiecznego dla nich miejsca.
Zatrzymanie ruchu dla łabędzi i innych zwierząt, które pojawiły się na ludzkim szlaku, to ludzki odruch. Zwierzęta, dzikie zwierzęta są nam potrzebne. Ale zdaje sobie z tego sprawę zbyt mała ludzka gromada. Znane są przypadki gdy zatrzymywano ruch na dużych autostradach, gdy małe zwierzęta chciały przedostać się na drogą stronę, a nawet wybudowano na stałe most dla nich. Na naszych autostradach też są takie mosty. To jest bardzo dobry objaw prawdziwej ludzkości.
KAZ nie należy do ludzi. To umysłowy menel. Ale nie on jeden. Na tym portalu takich jest więcej. Żałosne indywidua.
@Cywilizacja, ale. Nic nie poradzę że z kranu leci mi wóda.
nie wszyscy są cywilizowani, choć mniemanie maj a o sobie tak wysokie, że gdy spadną to nic z nich nie zostanie. U niektórych czuć jakiś dziwny zapaszek trawki.
Objawił się nowy ulubieniec zer absolutnych. To KAZ. Powinien być zakaz komentowania po alkoholu. Jest inaczej. Czym więcej ktoś wypije tym jest w swoim mniemaniu inteligentniejszy i logiczny. Ha, ha, ha.
Taka jest prawidłowość wśród myślących inaczej.
Ludzie, kto to widział. Żeby strzelać do ptaków. Przecież to są żywe zwierzęta, które stworzył Pan Bóg. Szczęść Boże.
Przysmak Polaków w UK.
Policja mogła wystawić mandaty. Siedem mandatów to niezła statystyka.
Miasto łabędzi.
Strzelac do nich.