Nauczyciele, rodzice, uczniowie ZS nr 1 protestują na sesji RM
W czwartek było gorąco na sesji Rady Miasta za sprawą nauczycieli, rodziców i uczniów ZS nr 1. Społeczność szkolna protestuje przeciwko czasowemu przeniesieniu w mury „jedynki” uczniów SP18 z Szerokiej, na czas remontu budynku ich szkoły.
Podczas sesji Rady Miasta uczniowie „jedynki” demonstrowali transparent z napisem „STOP samowoli Urzędu Miasta”. Na tle takiej scenografii wystąpił dyrektor ZS nr 1 Patryk Mochacz. Przekonywał zebranych, że przyjęcie w mury jego szkoły uczniów SP 18, odbędzie się, że szkodą dla licealistów. Argumentował, że szkoła nie posiada wystarczającej liczby pomieszczeń lekcyjnych, a także to, że informacja o takiej ewentualności dotarła do ZS 1 dopiero w czerwcu.
- Społeczność ZS nr 1, kiedy jest sytuacja kryzysowa, jest w stanie się zmobilizować, stąd też nasza taka liczna reprezentacja na sesji. O ewentualności przyjęcia w mury naszej szkoły społeczności SP18 dowiedziałem się w czerwcu. Zostaliśmy o tym bardzo późno poinformowani. Drażę temat czy to jest zgodne z procedurą. Otrzymuje wiele telefonów ze strony rodziców, uczniów, nauczycieli w tej sprawie. Młodzież, która chce uczyć się w naszej szkole i rodzice, mówi, że będzie rezygnować z nauki, jeśli szkoła podstawowa będzie funkcjonować w naszych murach - mówił.
Przedstawicielka nauczycieli Lucyna Busse argumentowała, że przyjęcie uczniów ze szkoły podstawowej do siedziby ZS nr 1 zaburzy prawidłowy proces nauczania licealistów, uniemożliwi realizację zajęć dodatkowych czy prawidłowe przeprowadzenie egzaminu maturalnego.
Podczas sesji głos zabrała prezydent Anna Hetman, która uznała, że w tej sprawie padło wiele połowicznych nie do końca prawdziwych informacji, a sprawa „jedynki” jest przedstawiana jednostronnie.
- Dopiero w maju, po wielkim opóźnieniu otrzymaliśmy informację, że dostaniemy dofinansowanie do termomodernizacji SP nr 18. Do chwili obecnej nie mamy podpisanej umowy na to zadanie. Na to znowu trzeba czekać jakiś czas. Przed nami kolejne modernizacje - SP1, SP17. Wszyscy chcemy, aby kolejne szkoły i ich uczniowie mieli dobre warunki do nauki. Jednak przez jakiś czas nam wszystkim będzie trudno - argumentowała prezydent.
Obecnie trwa modernizacja SP 14 z Boryni, której uczniowie uczą się w budynku ZSH, a część z nich w budynku rady sołeckiej.
- Nikt wówczas nie protestował, nie krzyczał, że nie chce tych dzieci - mówiła prezydent.
Urzędnicy z jastrzębskiego magistratu przeanalizowali możliwość czasowego przeniesienia uczniów ze szkół modernizowanych na czas 1-1,5 roku do innych szkół. Są brane pod uwagę trzy placówki. Sprawdzono jak wykorzystane są w nich sale lekcyjne. Najbardziej obłożona okazał się ZS nr 2, następnie ZS nr 3, a na końcu ZS nr 1.
Ta część sesji zakończyła się wnioskiem, aby zainteresowane osoby - dyrekcje, przedstawiciele rodziców i nauczycieli obu szkół spotkali się na roboczym spotkaniu u prezydent miasta. Natomiast Anna Toborowicz, przewodnicząca Komisji Edukacji i Polityki Społecznej Rady Miasta, zadeklarowała zwołania specjalnego posiedzenia komisji w tej sprawie.
Zachowanie obecnej Pani prezydent i pana naczelnika to jedna wielka hipokryzja.
Takie rzeczy jak przeniesienie 15 oddziałów do innej szkoły organizuje się wcześniej a informacja poszła dopiero 6 czerwca! Po to dawaliśmy dzieci do szkoły nr 1 aby móc im odpowiednio zorganizować zajęcia pozalekcyjne - dodatkowe. Dzieci mają korepetycje, zajęcia sportowe, szkołę muzyczną itp. i co teraz nagle zaczną chodzić na dwie zmiany mając np. maturę przed sobą? Czy Pani Hetman i Pan Pawłowski myślą, że to ich własny ogródek i mogą robić co chcą? Bardzo się zawiodłam na Pani prezydent i żeby nie było , że jestem z innej opcji politycznej właśnie na nią (ostatni raz) głosowałam. Tym wpisem chciałam zasygnalizować, że rodzice z "Jedynki" nie spoczną do końca!
Cytat 12.42 masz rację dorośli z 1000lecia to w większości cwaniactwo a słoma z butów wystaje że hoho.
Lo1 KIEDYŚ było najlepszym liceum w mieście. Dawno temu. Było.
" - Nikt wówczas nie protestował, nie krzyczał, że nie chce tych dzieci - mówiła prezydent. "
To nie chcemy dzieci szerockich tylko ich rodziców wiecznych cwaniaków. Juz większa kultura jest na Gagarina niż na 1000-leciu.
Naszej radnej zdrojowej nie oddamy i będziemy na nią głosować, bo ona jedyna dba o nasz Zdrój.
Do Uwagi napiszcie albo innej sprawy dla reportera. Taka draka normalnie no.
A nie przypadkiem chcą zamknąć szkołę żeby nie mieć problemów? W nowym roku szkolnym chyba córka tej wrednej baby z okolicy garaży idzie do I klasy. Panie miej nauczycieli i dyrekcję w opiece. My w przedszkolu już się uwolniliśmy od niej. Ale to tylko na moment bo ma mniejszą córeczkę jeszcze.
Nic nie rozumiesz. Macie najwieksze luzy w klasach to do was ich skierowali. A co chcecie te dzieciaki z podstawówki podrzucić do ogólniaków, gdzie mają jeszcze gorzej? To jest wasze "myślenie". My chcemy pomóc, ale nie w naszej szkole. A to, że pan dyrektor zorganizował społeczność do beznadziejnej walki to bym się nie chwalił tak - bo to nie wróżmy mu kolejnej kadencji na tym stołku. Była już taka pani tam, która wyleciała na zbity pysk. Chce pójść jej śladem? Po wakacjach może już nie mieć do czego wracać...
Przecież tutaj nie chodzi o to że szkoła jest z Szerokiej tylko o to że młodzież z liceum ma dużo nauki i zajęć dodatkowych popołudniu i największym problemem jest fakt dwuzmianowosci a raczej tego że popołudniu maja uczyć się licealiści którzy niejednokrotnie dojeżdża z okolicznych miejscowości i linie MZK czy inne nie będą układać rozkładu pod kontem uczniów z ZS nr 1. A co do Pana Dyrektora to pełny szacunek że świetnie zorganizował społeczność szkoły żeby wystąpić w jej imieniu więc skończcie wylewać pomyje na szkole i jej uczniów bo jest to przykre i niesprawiedliwe
Lo1 to najlepsze liceum w mieście trzeba utrzymać prestiż i poziom a pani prezydent może skorzystać z pustej szkoły na ulicy kaszubskiej.
Mochacz chyba skonczy swoją karierę na stołu dyrektorskim. Wykorzystywać uczniów do walki - wstyd, jacy pedagodzy - taka szkoła!
Szybki remont szkoły jest najlepszym rozwiązaniem. Ale nie ma takich firm w naszym kraju. Nikt nie potrafi tal zorganizować pracy, aby wszystko było na czas. Firmy, które startują w przetargach są prowadzone przez pseudo fachowców. Największą fachowość pokazują w dobieraniu jak najtańszych materiałów aby zarobić jak najwięcej. Była firma w Bziu, która potrafiła robić błyskawiczne remonty pomieszczeń. Już jej nie ma, bo nie zdołała się utrzymać na rynku. Właściciel nie chciał wchodzić w układy. Był przekonany, że ma wystarczające zalety. Szybkość, dokładność i jakość była zbyt małymi atrybutami?
Jakie miasto takie problemy , a budynek na Kaszubskiej stoi pusty
@mat
"teraz przeszkdadzają - hipokryzja"
To nie jest hipokrycja, tylko dramatyczna ciemnota i zabobon + rozminiecie sie z powolaniem.
Przeszkadzaja uczniowie z Szerokiej, a wiadomo - antychrysta w mury renomowanego liceum wpuscic nie mozna.
Zs 1 niech siedzi cicho po znowu dostenie w d..e jak wtedy kiedy chcieli zakosić uczniów z SP 12 i darli się co sił, że się im należy - taka szkoła.
A kiedy niby remont SP 17?
W ZS 1 chcą fitness????przenieś na parter a dzieciaki z SP 18 ...może do podziemi????
Po analizie wczorajszej sesji dochodzę do wniosku że w wyborach samorządowych trzeba usunąć wszystkich nauczycieli z Rady Miasta, a już na pewno matke boską zdrojową.
To gdzie mają się uczyć podczas remontu.....w lesie , myślałby kto że tacy ci uczniowie z ZS 1 są zawaleni nauką , przyszli nobliści się odezwali hahahaha
Ta Sesja to jedna wielka porażka. Wiceprzewodniczący Gałuszka nie radził sobie prowadzeniem sesji i utrzymaniem porządku na sali obrad.Pierwszy i ostatni raz tam byłem.Kompromitacja.
Jakoś wcześniej, jak chcieli przejąć uczniów z SP 12 to nie przeszkadzali im uczniowie z podstawówki w murach szkoły, teraz przeszkdadzają - hipokryzja. Czego oni chcą nauczyć młodzież! Pedagodzy od siedmiu boleści!