Pijani rowerzyści zatrzymani przez drogówkę
W czasie minionego weekendu w ręce mundurowych wpadło czterech nietrzeźwych amatorów jednośladów. Jastrzębscy policjanci przypominają co grozi pijanym cyklistom.
Wyższa temperatura i poprawa warunków pogodowych zachęcają do jazdy rowerem. Niestety nie każdy cyklista pamięta o tym, że wsiadając na rower należy być trzeźwym. Tylko minionego weekendu w ręce mundurowych wpadło czterech nietrzeźwych amatorów jednośladów.
- Pierwszy z nich został zatrzymany do kontroli w sobotę, po godzinie 15, na ulicy Długosza. 59-latek miał w organizmie ponad dwa promile. Drugim zatrzymanym na ulicy Długosza okazał się 49-letni jastrzębianin, który również miał w organizmie ponad dwa promile. Tego samego dnia na ulicy 3 Maja mundurowi z jastrzębskiej drogówki zatrzymali 60-letniego rowerzystę. Kierujący jednośladem jechał będąc w stanie po użyciu alkoholu. Z kolei, około godziny 19.30 na ulicy Stawowej, policjanci zatrzymali 50-latka. Mężczyzna miał w organizmie promil alkoholu. Mieszkaniec Jastrzębia został ukarany 500- złotowym mandatem. Apelujemy o rozsądek! - mówi mł.asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
W myśl obowiązujących przepisów rowerzysta, który znajdował się stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) zostanie ukarany mandatem w wysokości od 300 do 500 złotych, natomiast ci, którzy jechali rowerem w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) zostaną ukarani mandatem w wysokości 500 złotych.
Bo to jest chory kraj
No to co? Co to jest 1 promil i jakie niby stwarza zagrożenie rowerzysta, który jedzie ścieżką rowerową n.p. na działkę? No jakie? W Niemczech rowerzysta moze mieć 1,7, w Szecji ile wlezie, byle jechał prosto (wychodzą z założenia, ze jeśli już ktoś popił to niech lepiej wsiada na rower, a nie do samochodu), w Irlandii zabierają rower, którego oddają nastepnego dnia. Tylko u nas idioci wymyślili, że nie mozna dwoch piw wypić na wycieczce za miasto
Radio Teheran znowu nadaje
Zaczęły się treningi na Tour de Pologne.
Pijane miasto
Odesłać ich na odwyk, a potem do klubu AA i dawać im kasę z budżetu Miasta jak obecnym alkoholikom z miasta na zwalczanie patologii. Tu się chla a nie pije!!!!
Miasto nadal pije