Nocny pościg za motorem
Jastrzębscy policjanci zatrzymali mieszkańca Jastrzębia, który poruszał się motocyklem pomimo zakazu orzeczonego przez sąd. Na dodatek uciekał przed policjantami.
W niedzielę, około godziny 3.30 podczas patrolowania ul Opolskiej, policjanci zauważyli kierującego motocyklem, którym poruszały się dwie osoby. W pewnym momencie pasaże suzuki zszedł z motocykla i na widok radiowozu zaczął uciekać.
- Kierowca jednośladu również próbował uciec, jednakże na trawniku stracił równowagę i wywrócił się. Kierujący motocyklem marki Suzuki, to 28-letni mieszkaniec Jastrzębia. Mężczyzna był trzeźwy. Po sprawdzeniu go w policyjnych systemach komputerowych ustalono, że ma orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami. Za niestosowanie się do sądowego zakazu grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. 24-letni pasażer również został ujęty przez mundurowych, a po wykonaniu czynności zwolniony – informuje mł.asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
O dalszym losie młodego kierowcy zdecyduje prokurator i sąd.
złapali 1 na 100 i wielka uciecha co noc są takie wyścigi a nawet i w dzień. zgłaszane ćwokom na śląskiej i nic. Tym akurat musiał przeszkodzić w spaniu to się zmobilizowali.
Za więzienie, my płacimy. A to przestępca powinien nam zapłacić.
28 lat młody kierowca ?