Uwaga! To może spowodować wypadek
Jastrzębscy policjanci apelują o ostrożność na drogach. Chwila dekoncentracji spowodowana słuchaniem głośnej muzyki czy rozmową przez telefon wystarczy, aby doszło do groźnego wypadku.
Telefon komórkowy to nieodłączny element naszego życia. Rozmawiamy wszędzie: w domu, w pracy, na spacerze. Niestety, coraz częściej także w czasie jazdy samochodem. Przekroczenie dozwolonej prędkości, wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym to nadal główne przewinienia kierowców. Z policyjnych statystyk wynika jednak, że z roku na rok wzrasta liczba kierowców naruszających zakaz korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku (art. 45 ust.2 pkt 1 prd).
- Z obserwacji mundurowych wynika, że niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, jakie niebezpieczeństwo niesie za sobą korzystanie w czasie jazdy z trzymanego w dłoni telefonu komórkowego. Tymczasem w ciągu pierwszych sekund rozmowy telefonicznej prawdopodobieństwo spowodowania wypadku wzrasta nawet sześciokrotnie. Odbierając telefon, kierowca rozprasza się na pięć sekund. Przy prędkości 100 km/h samochód pokonuje w tym czasie prawie 140 m. Wybieranie numeru zajmuje prowadzącemu pojazd średnio 12 sekund, w trakcie których auto poruszające się 100 km/h przejeżdża aż 330 m - mówi mł. asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Zgodnie bowiem z aktualnym taryfikatorem za opisane wykroczenie policjant ma prawo nałożyć mandat karny w wysokości 200 złotych. Bardziej dotkliwą karą dla wielu kierowców mogą okazać się jednak punkty karne przypisane do powyższego naruszenia. Kierowca, który w czasie jazdy samochodem korzysta z trzymanego w ręku telefonu otrzyma 5 punktów karnych, które następnie wpisane zostaną do ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego.
O mandat więc nie trudno, jednak przede wszystkim pamiętać należy, że decydując się na naruszenie zakazu korzystania podczas jazdy z telefonu narażamy się na dekoncentrację, a tym samym stanowimy zagrożenie dla siebie i innych użytkowników dróg.
Panowie Policjanci niech się lepiej zajmą panami którzy z pszyczyńskiej zjeżdżają na parking kwk zofiówka za sklepem komputerowym przekraczają ciągłą stwarzając zagrożenie dla pojazdów jadących od pawłowic i od jastrzębia bo wyjeżdżasz za zakręt a tam stoi gość na środku drogi i chce skręcać chociaż nie ma do tego wyznaczonego pasa. Polecam przyczajke z rana 5:00-5:45 madatów na pare tysi pewne
Często widzę, że w tych "wypasionych' samochodach kierowcy rozmawiają przez komórkę. Czy naprawdę w takich autach nie ma zestawu głośnomówiącego z którego można bezpiecznie korzystać? Na pewno jest taka możliwość ale cóż ....autko fajne jest ale w głowie pusto, że aż echo się niesie.
Ludzie róbcie zdjęcia kamerka tym co gadają przez komórke i czytaja lub piszą esemsey. Takich debili trzeba karać. Sa zagrożeniam dla innych. Bo jak chce sie taki zabić, to proszę bardzo,ale nie innych.Ile razy widzę,jak debilka/bil pisze esemesa i nie patrzy na drogę, lub jedna reką trzyma kierownice a druga odczytuje esemesa. Polak to jednak debil, tak nie ma w żadnym kraju UE. Bo tam sa takie kary,ze zabrakło by takiej/iemu wypłaty.
Znacznie bezpieczniejsze jest zatrzymanie się i porozmawianie, jeśli jest taka pilna potrzeba.
Telefony komórkowe służą do komunikacji w dowolnym miejscu. Ale jak zwykle, rozsądek przede wszystkim. Bez niego, nawet prosta czynność może zabić.