Strażacy będę mieć czym ratować ludzi

Do jednostek trafiły m.in.: motopompy, piły, latarki, kamera termowizyjna, a także umundurowania: strażackie, koszarowe, specjalne oraz sportowe.

- Bardzo się cieszę, że po raz kolejny spotykamy się przy okazji przekazania sprzętu. Zawsze powtarzam, że to nie jest sprzęt dla strażaków. To jest sprzęt dla mieszkańców, bo to im będzie służył, a ja mam nadzieję, że będzie jak najmniej używany. Musimy go jednak mieć, aby w razie realnych zagrożeń móc sprawnie i profesjonalnie pracować – wyjaśnił Wojciech Piechaczek, Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju.

Sprzęt został zakupiony ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości (57 329,54 zł), budżetu miasta (około 20 tys. zł) oraz pozyskanych w ramach projektu „Razem przeciw powodzi” (7283,79 zł). Przypomnijmy, że to kolejne rzeczy, o jakie wzbogaciły się jednostki OSP, bo w lipcu otrzymały one m.in. pompy ręczne, zestawy podpór stabilizacyjnych, pulsoksymetry, defibrylatory iPAD oraz zestawy ratownictwa medycznego z deskami.

- Wsparcie „bis” było możliwe, ponieważ z rządowego programu dla strażaków ochotników udało się wygospodarować pewne oszczędności. Te oszczędności zostały podzielone między te gminy, które zgłosiły zainteresowanie. Bardzo się cieszę, że było wśród nich Jastrzębie Zdrój – zaznaczył Michał Woś, członek zarządu województwa śląskiego, jednocześnie dziękując zgromadzonym za codzienną ciężką służbę drugiemu człowiekowi i życząc jak najwięcej ćwiczeń i jak najmniej wyjazdów.

- W imieniu miasta chciałabym podziękować, że mieliśmy możliwość złożyć wniosek o dofinansowanie. Dzięki temu udało się pozyskać środki na tak potrzebny sprzęt. Liczę na dalszą współpracę – podkreśliła Anna Hetman, prezydent Jastrzębia-Zdroju.