Policja: Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu
Poniedziałkowe potrącenie skłoniło Policję do wydania komunikatu o bezpieczeństwie na przejściach dla pieszych, w którym podkreślają, że piesi mają pierwszeństwo na oznakowanych przejściach.
Policjanci przestrzegają, że wielu uczestników ruchu drogowego nie zdaje sobie sprawy, że światła reflektorów samochodowych nie zawsze dobrze oświetlą sylwetkę pieszego, zwłaszcza, jeśli jego ubranie jest w ciemnych kolorach.
Ważnym aspektem bezpieczeństwa pieszych, szczególnie jesienią i zimą, jest więc korzystanie z elementów odblaskowych. Zwiększają one znacząco widoczność pieszego, przez co prowadzący pojazd ma więcej czasu na wykonanie manewru wymijania bądź hamowania w sytuacji, gdy dostrzeże postać na drodze.
- Apelujemy do kierujących, aby obserwując drogę wzięli pod uwagę, że poruszają się po niej piesi uczestnicy ruchu, którzy ze względu na wcześnie zapadający zmrok i warunki pogodowe mogą być słabo widoczni. Szczególnie w rejonie przejść dla pieszych kierujący powinni pamiętać, że pieszy może pojawić się w pobliżu w każdej chwili. Przypominamy, że kierujący pojazdem zbliżając się do przejścia dla pieszych ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Ponadto, jeśli skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża - informuje mł.asp. Bogusława Kobeszko z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Jednak każdy pieszy powinien mieć świadomość, że fakt korzystania z wyznaczonego przejścia nie upoważnia do wchodzenia na jezdnię bez upewnienia się, czy nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu.
Prędkość a podobieństwo utraty życia przez pieszego, przy prędkości uderzenia pojazdu w człowieka wynosi:
30 km/h, pieszy ma ponad 90% szans na przeżycie wypadku,
50 km/h, pieszy ma 40 do 60% szans na przeżycie wypadku,
70 km/h, pieszy nie ma prawie żadnych szans na przeżycie wypadku.
Tygrys, nie tylko "dziadek", ale taki ptasi rozumek jak ten "Jacy z was kierowcy".
Socjalizm nieźle wyprał mózgi...
Tak, wydawajcie na KMP dalej takie bzdurne komunikaty, to będzie jeszcze więcej rannych. Zero wyobraźni. Teraz pójdzie sobie dziadek z wnukiem i będzie mu opowiadał: "Patrz wnusiu, tu są pasy więc samochód musi się nam zatrzymać". O tragedię nie trudno z takim rozumowaniem. Szkoda tylko przysłowiowego wnuka, bo "moralizującego" dziadka w żadnym wypadku.
Większość z piszących zostało oderwanych od brony i posadzonych przed kierownicą samochodu. Sądzą, że są panami dróg. Nawet nie zdają sobie sprawy jak wielkimi są ćwokami. Zbyt mało mają w sobie cech ludzkich, żeby określić ich mianem człowieka. Rozumiem kierowców, którym się zdarza zagapić. Ale takie zachowanie musi być zupełnym wyjątkiem. Człowiek nie jest zbyt wytrzymały na potrącenia samochodem. Dlatego musi mieć pierwszeństwo.
Niektórzy z piszących reklamują się jako krowy poruszające się bezmyślnie schowane za blachy swego pojazdu.
Marian pisze bardzo dobrze. Musimy jezdzic min 70 km/h
Oczywiście że pieszy ma pierwszeństwo ale na pasach jak już na nich jest a nie jak ładuję się pod auto bo to już jest wtargnięcie. Ale oczywiście tego nie rozumieją.
Czasem to bym chciał pojeździć autem z gumowymi zderzakami i "zaliczać" święte krowy ładujące się przed koła, bo "ma pasy"...
Chodzą święte krowy albo stoi jedna z drugą i plotjuja pod piekarnia a później nagle siup pod koła. Bzdura.!!!
Jako kierowca zgadzam się ze należy zachować szczególną ostrożność przy przejściu dla pieszych. Ale z jakiej racji przy każdym pieszym ?. Jak zostało napisane wyżej piesi mają obowiązek sprawdzić czy nic nie jedzie żeby nie było wtargniec na jezdnię. A z drugiej strony dobrze jest napisane że piesi są na ciemno ubrani i przy słabo oswietlonym przejściu jest słabo widoczny. Powinien wejść przepis aby każdy pieszy musiał być widoczny np kamizelka bądź jasny ubiór z odblaskami .
Jeśli taki pieszy który łazi po zmroku ubrany na czarno uważa że w nieoświetlonych miejscach odblaski są zbędne to życzę mu szybkiego potrącenia jeśli uda mu się przeżyć później będzie miał odmienne zdanie ale to później może juz nigdy nie nadejść ????????????
'Te... gościu'...pewnie prosto z okna w samochód wskakujesz i pieszym nigdy nie jesteś?...Odnoszę wrażenie,że sam 'ryjesz' po jezdni i na przejściu również!...Twoja'' kultura po wpisie na to wskazuje!
W prawie jest czarno na białym że pieszy ma pierwszeństwo na oznakowanym przejściu, więc co tu dużo pisać...
Kierowcy! trzymajcie się przepisów, nie rozmawiajcie przez telefon podczas jazdy i patrzcie uważnie na cały obszar przejścia dla pieszych, a będzie wam dane spokojne życie i nie będą dane mandaciki.
Piesi! Nie wyolbrzymiajcie słowa "pierwszeństwo", nie wbiegajcie pod samochody bo prawnie możecie, przechodząc zerknijcie dla własnego bezpieczeństwa i w odzieży zadbajcie o chociaż jeden odblask, by nie słuchać i czytać bzdurnych komentarzy o tym jak by było gdyby...
Pozdrawiam.
Jesteś wulgarny i nie masz klasy.Po twoim wpisie widać,że jesteś marnym kierowcą albo kłopoty ze zdrowiem jak nie widzisz pieszych.A po za tym wnioskuję,że krowy ci są bliskie i "słomaaaaaaaa"!!!
Zasada stara jak ruch drogowy. Święta krowa podchodząc do przejścia dla krów patrzy w lewo, w prawo i jeszcze raz w lewo dotyczy ruchu prawostronnego taki jak mamy w kraju naszym. Ale kilka lat temu tendencja się zmieniła. Święta krowa podchodząc do przejścia patrzy w smart-fon, jeszcze raz w smart-fon no cały czas patrzy w smart-fon i ładuje się pod koła.
Jeżeli kierowca powinien być karany za używanie telefonu w ręce podczas jazdy. Pisze powinien bo policja tego nie egzekwuje z racji że sami gadają przez telefony jak jeżdżą.To tak samo pieszy jest uczestnikiem ruchu drogowego i nie powinien wchodzić na pasy a poza nimi to już wcale z telefonem w łapie i przy uchu.
Jeżeli mandaty za używanie telefonu podczas uczestniczenia w ruchu są za małe i nie docierają do wyobraźni uczestników. to proponuję karę starą jak świat a w obecnym toku myślenia polityczno-wiarowego całkiem na miejscu. Obciąć rękę która kusi do łamania przepisów!
Pierwszeństwo? Powinni włączyć myślenie! Nie mówię, że wszyscy, ale 3/4 pieszych nawet nie patrzy czy coś jedzie tylko wyłazi jeden z drugim jak święta krowa, bo on musi przejść. Tylko rzadko który zastanowi się nad tym, że samochód przy 50 km/h nigdy nie wyhamuje na szlag. A bądźmy realistami mało kto jeździ te 50km/h....
Do pieszych-zanim wejdziesz na drogę spojrzy w lewo i w prawo. Tyle.
''Ma pierwszeństwo NA PRZEJŚCIU ''!!!!! Więc święte krowy nich się nie ryją prosto pod koła nadjeżdżającego samochodu bo myślą ,krowy , że mają też pierwszeństwo będąc jeszcze na chodniku.
Czyli musimy jezdzic 70 km/h będzie bez świadków.
Kiedyś uczono rozejrzyj się w lewo,prawoi jeszcze raz w lewo,dziękuję za uwagę
We Francji za potrącenie pieszego na pasach zawsze jest winny kierowca i to rozumiem . A te wszystkie gęganie że piesi powinni chodzić w odblaskach jest żałosne , a może w sklepach powinny być tylko odblaskowe ubrania i żadnych innych co....? absurdalne ? no właśnie.
Cyt.: Jednak każdy pieszy powinien mieć świadomość, że fakt korzystania z wyznaczonego przejścia nie upoważnia do wchodzenia na jezdnię bez upewnienia się, czy nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu...
Lecz chyba nie kazdy pieszy o tym wie...
Pieszy dostał zielone światlo na wszystko tak im sie nawet wydaje.