Pożar domu jednorodzinnego
W środę, około godziny 21: 57 Państwowa Straż Pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze na ul. Ruptawskiej w domu jednorodzinnym.
- Po przyjeździe zastępów na miejsce zdarzenia stwierdzono, że mieszkańcy wynosili nadpalone elementy wyposażenia pomieszczenia. Pożar powstał w wyniku zapalonej świeczki na szafce nocnej, od której zapaliła się firanka szafka nocna oraz wersalka. Kobieta (89 lat) przebywała w pomieszczeniu, w którym wybuchł pożar - mówi kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju.
Jak mówią strażacy, powodem tak szybkiej reakcji mieszkańców na zdarzenie było zadziałanie autonomicznej czujki dymu zainstalowanej w budynku. Gdyby nie to urządzenie zdarzenie mogłoby zakończyć się tragedią, w której mogliby zginąć ludzie.
Te świeczki to skaranie Boskie kiedyś u mnie też się zaczęło palic od tego gówna